Wszyscy pracownicy sosnowieckiej kopalni Kazimierz-Juliusz otrzymali gwarancje zatrudnienia. Porozumienie w tej sprawie podpisali wczoraj wieczorem z zarządem Katowickiego Holdingu Węglowego przedstawiciele związków zawodowych.
- Gwarancja zatrudnienia dla pracowników dołowych, przeróbki, powierzchni i administracji to najważniejszy element czwartkowego porozumienia- mówił Grzegorz Sułkowski, przewodniczący Solidarności w kopalni Kazimierz-Juliusz. Również górnicy, którzy mieli umowy na czas określony, zachowają pracę.
Negocjowali 12 godzin
W czwartek odbyły się rozmowy między władzami Katowickiego Holdingu Węglowego, a związkowcami KWK Kazimierz-Juliusz. Był to efekt protestu 52 górników, którzy po nocnej szychcie nie wyjechali na powierzchnię. 12 godzinne negocjacje zakończyły się sukcesem związkowców.
- Kwestia 29 pracowników z umowami na czas określony została dopracowana. 21 z nich przejdzie do innych kopalń należących do holdingu, pozostałych ośmiu otrzyma stałe umowy o pracę w naszej kopalni, na czas nieokreślony. W czwartek na kontach pracowników naszej kopalni pojawiły się też wypłaty za czerwiec – informował Grzegorz Sułkowski.
52 górników protestowało "na dole"
W czwartek nad ranem, po nocnej szychcie, doszło do spontanicznego protestu załogi. Po zakończeniu nocnej zmiany 52 górników nie wyjechało na powierzchnię, chcąc w ten sposób solidarnie zaprotestować przeciwko nieprzedłużeniu umów o pracę 29 kolegom.
- Nocna zmiana kończy się o 4.00. Jednak pracownicy zdecydowali się jednak zostać na dole po nocnej zmianie i protestować. Wyjechali na powierzchnię dopiero po ustnym zagwarantowaniu zatrudnienia przez władze holdingu, ok. 9.00 - informuje Grzegorz Podżorny ze związków zawodowych. CZYTAJ WIĘCEJ
Złoża się wyczerpują
W ostatniej sosnowieckiej kopalni już od dłuższego czasu narastał niepokój o miejsca pracy. Kończą się tam złoża węgla, ale według szacunków związkowców zanim się całkowicie wyczerpią, kopalnia może fedrować jeszcze przez dwa lata. Tymczasem Katowicki Holding Węglowy, który jest właścicielem Kazimierza-Juliusza, zaczął rozważać wcześniejsze zamknięcie zakładu. Na razie jednak kopalnia nadal będzie funkcjonowała tak, jak dotychczas.
Kazimierz-Juliusz jest samodzielnym zakładem znajdującym się w strukturach KHW. To ostatnia kopalnia w Zagłębiu Dąbrowskim. Obecnie zakład zatrudnia ponad 1000 pracowników.
Strajk przeciwko likwidacji kopalni Kazimierz-Juliusz w Sosnowcu
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: MP / Źródło: TVN24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: Kompania Węglowa SA