Nie tylko górnicy i mieszkańcy wychodzą na ulice Bytomia w obronie KWK Bobrek-Centrum. W wieczornej manifestacji mają wziąć udział także sportowcy, kibice, nauczyciele, taksówkarze, a nawet... zakłady pogrzebowe.
Przedstawiciele różnych grup zawodowych wyjdą na ulice Bytomia w środę wieczorem. Wielka manifestacja rozpocznie się o godz. 17.00 - informuje w specjalnym komunikacie urząd miasta.
Deklarują się kolejne grupy
Udział w proteście zapowiadają przedstawiciele sześciu związków zawodowych. Na tym jednak nie koniec.
- Dołączą też mieszkańcy miasta, przedsiębiorcy zarejestrowani w Bytomiu, szkoły, taksówkarze, sportowcy, a nawet zakłady pogrzebowe. Różne środowiska się mobilizują. Cały czas spływają do nas informacje o tym, że w manifestacji wezmą udział kolejne grupy ludzi - mówi nam rzeczniczka bytomskiego magistratu, Aleksandra Szatkowska-Mejer.
Urzędniczka nie chce szacować, ile osób może wyjść na ulice w obronie przeznaczonej do likwidacji kopalni Bobrek-Centrum. Zaznacza, że miasto może być zablokowane nawet na kilka godzin.
Protest przy dźwiękach orkiestry górniczej
Protestujący przejdą sprzed bramy kopalni Bobrek (ul. Konstytucji), przed bramę kopalni Centrum (ul. Łużycka), a kulminacja manifestacji odbędzie się na rynku o godz. 18.00, gdzie przygrywać będzie górnicza orkiestra.
Mieszkańcy śląskich miast nie po raz pierwszy pokazują swoją determinację. Blokowali już drogi m.in. w Bytomiu oraz w Gliwicach.
Zobacz, jak mieszkańcy Gliwic blokowali we wtorek ul. Pszczyńską:
Wieczorna manifestacja rozpocznie się na ul. Konstytucji w Bytomiu:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: NS/lulu / Źródło: TVN 24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Katowice | Szymon Sawaściuk