Małysz trenuje przed Dakarem. "Cały czas jestem uczniem"

Adam Małysz rozpoczął przygotowania do trzeciego startu w rajdzie Dakar. Były skoczek narciarski trenuje na specjalnie skonstruowanym samochodzie w okolicach Gliwic.

- Zawsze każda jazda jest dla mnie fajna i potrzebna na etapie nauki. Jeżdżę, czym popadnie i czym mogę - cieszy się Adam Małysz.

Były skoczek narciarski trenuje na terenie kopalni w okolicach w Gliwicach. Nie jeździ jednak oryginalnym samochodem rajdowym, ale w jego treningowej wersji. - Wiemy doskonale, że nasza toyota po rajdzie musi być przebudowywana i naprawiana. To zajmuje sporo czasu. A tu jest samochód, który jest niskobudżetowy. Można go zawsze naprawić, można sobie trenować i jeździć – przyznaje Małysz.

Adam Małysz trenuje przed kolejnym startem w rajdzie Dakar

Adam Małysz trenuje przed kolejnym startem w rajdzie Dakar

Wciąż się uczy

- Wiem doskonale, jak dużo dobrych kierowców i tych, którzy powracają do tego sportu, jest na tym świecie. Wiem, że to jest trudne. Na to się składa wszystko – samochód, kierowca, przygotowanie, psychika i przede wszystkim trzeba dojechać. Im szybciej się jedzie, tym większe jest ryzyko, że się nie dojedzie – tłumaczy Adam Małysz i przyznaje, że jego doświadczenie wciąż jest niewielkie. - Cały czas jestem uczniem i takim też się czuję. Nabrałem przez te trzy lata umiejętności, jednak żeby walczyć z najlepszymi, dużo mi potrzeba – dodaje.

Czy są jakieś podobieństwa między rajdami a skokami narciarskimi? - Na pewno psychika, koncentracja, adrenalina jest podobna. Ale jeśli chodzi o samo zachowanie skoczka, myślę, że nie ma nic wspólnego z rajdami. Na skoczni zawodnik koncentruje się parę minut, a przed samym skokiem kilka sekund. Tutaj, jak jest odcinek specjalny, koncentracja musi być cały czas. Nawet na tych dojazdówkach, na których jeździmy, bo tam bardzo często zawodnicy zasypiają. Tam odcinki są bardzo długie – opowiada rajdowiec.

"15. miejsce zobowiązuje"

Dotychczas Adam Małysz dwukrotnie startował w rajdzie Dakar. W zeszłym roku ukończył go na 36. miejscu, w tym – na 15. Na pytanie, jak będzie tym razem, odpowiedział, że nie chce niczego obiecywać. – To jest bardzo ciężki rajd. Jest bardzo dużo zawodników, którzy będą walczyć o najwyższe trofea. 15. miejsce zobowiązuje. Będziemy się starać, żeby to miejsce poprawić – podsumował.

Adam Małysz trenuje na terenie kopalni w okolicach Gliwic

Adam Małysz trenuje na terenie kopalni w okolicach Gliwic

Autor: NS/b / Źródło: TVN 24 Katowice

Czytaj także: