W szpitalu tymczasowym w Katowicach ma być pięćset miejsc dla pacjentów, w tym sto z respiratorami. Władze województwa szukają chętnych do pracy oraz lokalizacji dla kolejnych dwóch takich placówek. Pod uwagę brane jest lotnisko w Pyrzowicach.
Pierwszy szpital tymczasowy w województwie śląskim powstaje w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach. Szacowany koszt przystosowania to 10-12 milionów złotych.
Jak poinformował Piotr Grazda, dyrektor szpitala MSWiA w Katowicach, który jest odpowiedzialny za przedsięwzięcie, placówka będzie posiadała pięćset łóżek. - Sto respiratorowych, czterysta z tlenoterapią, będzie pracownia tomografowa, komputerowa, USG - wymienił.
Sprzęt ma pochodzić z Agencji Rezerw Materiałowych. Jak zaznacza Jarosław Wieczorek, wojewoda śląski, "jeżeli będzie czegoś brakować, to są pozwolenia na zakup". Hala ma być podzielona na dwie przestrzenie (jedna będzie z respiratorami, druga bez), w których będzie ponad 20 boksów, każdy na 20-25 pacjentów.
- To, co będzie w tym szpitalu najważniejsze, to kapitał ludzki, kapitał medyczny. Oprócz wsparcia ze strony pana dyrektora, będziemy poszukiwali chętnych osób do wsparcia tego projektu. Została założona strona internetowa, na której poszukujemy chętnych do pomocy. Przystępujemy do pracy, tak aby za trzy tygodnie móc przyjąć pacjentów - powiedział wojewoda.
Grazda: - 140 medyków złożyło akces, chcą iść do pracy w tym szpitalu. Przy pełnym obciążeniu łóżek potrzebujemy 450 pielęgniarek i 150 lekarzy.
Drugi szpital będzie na lotnisku?
Szpital w MCK ma służyć mieszkańcom całego województwa, ale nie będzie jedyną placówką tymczasową.
- Bierzemy pod uwagę ewentualnie dwie kolejne lokalizacje. Jedna jest w części północnej, druga w południowej województwa - mówi wojewoda.
Chodzi o lotnisko Pyrzowice i okolice Bielska-Białej (jeszcze nie wskazano dokładnego miejsca). Oba szpitale ma wybudować Węglokoks. Jak przekazał nam rzecznik tej spółki Jarosław Latacz, trafią tam osoby, których stan nie pozwala na to, żeby kwarantannę i leczenie przeszły w domu, ale nie wymagają bardzo specjalistycznej opieki. W obu tych placówkach nie będzie żadnego stanowiska respiratorowego.
W Pyrzowicach zaadaptowany ma zostać nieużywany hangar, który powstał w ramach planów rozbudowy lotniska. Trwają analizy, jak przystosować obiekt.
W sumie w województwie śląskim jest 2051 łóżek covidowych, w tym 180 respiratorowych. Według stanu na niedzielę, zajętych było 1685, w tym 139 respiratorowych.
Źródło: TVN 24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Katowice