Tragiczny wypadek na autostradzie A1. Nie żyje 28-letni kierowca, a 22-letni pasażer z ciężkimi obrażeniami został przetransportowany do szpitala po tym, jak w Dobieszowicach (woj. śląskie) ich samochód wypadł z drogi, uderzył w barierę i dachował. Trwa ustalanie przyczyn i okoliczności zdarzenia.
Jak mówi nam podkomisarz Sabina Chyra-Giereś, rzeczniczka prasowa śląskiej policji, do zdarzenia doszło w niedzielę (16 kwietnia) około godziny 7.50 na autostradzie A1 w kierunku Ostrawy na wysokości Miejsca Obsługi Podróżnych w Dobieszowicach w powiecie będzińskim.
- Z nieustalonych dotąd przyczyn kierujący stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego kierowany przez niego fiat wypadł z drogi, uderzył w bariery oddzielające pasy jezdni i dachował - powiedziała nam policjantka.
Kierowca zginął, pasażer trafił do szpitala
Jak poinformowała, w wyniku odniesionych obrażeń śmierć na miejscu poniósł kierujący samochodem 28-latek, natomiast 22-letni pasażer został przetransportowany do szpitala.
Przyczyny i okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Będzinie