Policjanci z Będzina (Śląskie) zatrzymali trzy osoby podejrzane o napady na dwa sklepy spożywcze. To 52-latek i dwóch 15-latków. Zamaskowani sprawcy, grożąc ekspedientce bronią, ukradli alkohol i pieniądze z utargu. 52-latek trafił do aresztu, dwóch 15-latków do schroniska dla nieletnich.
Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Będzinie w środę (23 listopada) otrzymał informację w sprawie dwóch napadów. - Wieczorem, do jednego ze sklepów na terenie miasta weszły dwie zamaskowane osoby. Jedna z nich, grożąc pracownicy pistoletem, zażądała wydania dwóch butelek wódki - relacjonuje sierżant sztabowy Marcin Szopa, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Będzinie.
Jak informuje dalej policjant, po ucieczce ze zrabowanym alkoholem, napadli w podobny sposób na kolejny sklep. Tym razem ich łupem padły pieniądze z utargu.
Nagranie z monitoringu pomogło ustalić podejrzanych
- W poszukiwania przestępców zaangażowano policjantów z różnych pionów będzińskiej komendy. Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza oraz przewodnik z psem tropiącym z Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu - relacjonuje Marcin Szopa.
Mundurowi, po przeprowadzonych ustaleniach, zabezpieczeniu śladów i przejrzeniu nagrań z monitoringów, rozpoznali jednego z podejrzanych o napad. Aby go zatrzymać pojechali na osiedle Syberka, gdzie w pobliżu sklepów zauważyli poszukiwanego przez nich mężczyznę.
Policjanci ustalili, że 52-latkowi pomagało jeszcze dwóch 15-latków, którzy również zostali zatrzymali.
Mundurowi znaleźli też pistolet. Okazało się, że była to broń gazowa.
52-latek w areszcie, 15-latkowie w schronisku dla nieletnich
- Wszyscy zatrzymani są dobrze znani policjantom. Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie budził wątpliwości prokuratury, która w tej sprawie wystąpiła z wnioskiem o areszt - informuje Szopa.
Wobec 52-latka Sąd Rejonowy w Będzinie zastosował trzymiesięczny areszt tymczasowy. Za popełnione przestępstwa mężczyzna odpowie w warunkach multirecydywy.
Wobec zatrzymanych 15-latków sąd zastosował środek tymczasowy w postaci umieszczenia ich w schronisku dla nieletnich na trzy miesiące.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Policja Śląska