Akcja ratownicza w Pniówku przerwana. Nie odnaleźli ostatniego z poszukiwanych górników

Wznowienie akcji ratowniczej w kopalni Pniówek
Akcja ratownicza w kopalni Pniówek przerwana
Źródło: TVN24

Akcja ratownicza w kopalni Pniówek została przerwana ze względu na bezpieczeństwo ratowników. Nie udało się odnaleźć ostatniego zaginionego górnika - poinformował rzecznik Jastrzębskiej Spółki Węglowej, do której należy kopalnia. Przygotowania do kolejnej akcji ratowniczej mogą potrwać około miesiąca. Do tej pory ratownikom udało się odnaleźć sześciu z siedmiu górników, którzy po katastrofie z kwietnia 2022 roku pozostali pod ziemią.

Po spenetrowaniu 185 metrów ściany N-6 ratownikom nie udało się odnaleźć ostatniego poszukiwanego górnika.

- Ratownicy z każdym metrem postępu pracowali w coraz trudniejszych warunkach klimatycznych. Kierownik akcji, po konsultacji z poszerzonym zespołem sztabu akcji, podjął decyzję o przerwaniu akcji ratowniczej ze względu na bezpieczeństwo ratowników - przekazał Tomasz Siemieniec, rzecznik prasowy JSW.

Czytaj też: Wrócili po siedmiu górników. Akcja w kopalni Pniówek wznowiona

Znicze przed kopalnią Pniówek
Znicze przed kopalnią Pniówek
Źródło: JSW/Dawid Lach

Kierownictwo kopalni zdecydowało o powrocie do drugiego zaplanowanego rozwiązania w planie akcji, czyli zatamowania rejonu ściany i wykonania przecinki z pochylni N-9 bezpośrednio do ściany N-6 w miejsce prawdopodobnego przebywania zaginionego górnika. - Drążenie przecinki oraz przygotowanie do kolejnej akcji ratowniczej może potrwać około miesiąca - dodał rzecznik. W środę rano ratownikom udało się odnaleźć ciało szóstego z zaginionych w ubiegłorocznej katastrofie górników. Odnalezione zwłoki przetransportowano do zakładu medycyny sądowej. Rozpoczął się też proces identyfikacji. To członkowie zastępu ratowniczego, który po pierwszym wybuchu metanu szedł z pomocą poszkodowanym górnikom. Wówczas metan wybuchł po raz kolejny.

Jak podał Siemieniec, od soboty w akcji wzięły udział 133 zastępy ratownicze.

Ratownicy wrócili po siedmiu górników, udało się odnaleźć ciała sześciu z nich
Ratownicy wrócili po siedmiu górników, udało się odnaleźć ciała sześciu z nich
Źródło: JSW/Dawid Lach

Katastrofa w kopalni Pniówek

20 kwietnia 2022 roku w wyniku serii wybuchów metanu życie w kopalni Pniówek straciło 16 górników i ratowników górniczych, którzy po pierwszym wybuchu ruszyli z pomocą poszkodowanym. Siedmiu z nich pozostało za tamami, które po katastrofie odgrodziły rejon pożaru od pozostałych wyrobisk. Aby dotrzeć do zaginionych, trzeba było wydrążyć nowy, niespełna 350-metrowy chodnik, równoległy do otamowanej ściany wydobywczej. Prace trwały kilka miesięcy. W sobotę ratownicy przebili się w rejon katastrofy i rozpoczęli jego penetrację, w poniedziałek nad ranem odnajdując ciała pięciu z siedmiu górników.

Schodzimy do piekła
Dowiedz się więcej:

Schodzimy do piekła

Czytaj także: