Wiatr ze Wschodu
Należał do elit Kremla. Były wiceszef finansów: wojnę wygrywa się bronią, nie sankcjami
Ukraińskie sukcesy na froncie mocno uderzają w morale Rosjan. Putin, mimo dotkliwych sankcji i słabnącej kondycji rosyjskiej gospodarki, nie zamierza wycofać się z Ukrainy. Do walki śle niewyszkolonych żołnierzy, kupuje broń w Iranie i Korei Północnej, a także wykorzystuje rosyjskie surowce, by uderzyć w jedność Zachodu. - Wojny nie wygrywa się sankcjami, tylko bronią - mówi od lat przebywający w USA Siergiej Aleksaszenko, były wiceminister finansów Rosji. Zdaniem gościa programu "Wiatr ze wschodu" Zachód oddziaływuje na Rosję, wysyłając Ukrainie broń i wspierając ją finansowo, a nie poprzez sankcje. - Nie da się całkowicie zniszczyć gospodarki. Jeśli ktoś myśli, że są jakieś sankcje, które mogą, jak mówił Obama, "rozerwać gospodarkę na strzępy", to się myli - ocenił Aleksaszenko.