prof. Włodzimierz Wróbel

Polska konstytucja nie uzależnia możliwości objęcia urzędu prezydenta od tego, że jakiś sąd, w szczególności Sąd Najwyższy, stwierdzi ważność jego wyboru - tłumaczył w programie "Tak jest" w TVN24 prof. Włodzimierz Wróbel. Jak wskazał, "ta istotna kompetencja, którą ma Sąd Najwyższy, to stwierdzenie nieważności wyboru i gdyby tak się stało, to trzeba na nowo przeprowadzić wybory". - SN wydaje taką uchwałę, tyle tylko, że ona ma charakter potwierdzający - dodał. Według niego "chaos, który istnieje w części sądownictwa, nie przełoży się na przejmowanie urzędu przez nowego prezydenta". Sędzia SN zaznaczył, iż "problemem jest, że w ustawie o Sądzie Najwyższym, kiedy ją zmieniano, żeby przejmować polityczną kontrolę, wymyślono organ specjalny, jaką była Izba Kontroli Nadzwyczajnej". - To miał być sąd od spraw politycznych, a konstytucja wprost zakazuje tworzenia takich sądów - powiedział.