Opinie i wydarzenia
Warszawskie autobusy i rosyjski gaz? Wiceminister MSWiA wyjaśnia
Warszawskie Miejskie Zakłady Autobusowe kupiły w 2024 roku zajezdnię autobusową, na której terenie znajdowała się instalacja gazowa należąca do rosyjskiej spółki, powiązanej z Gazpromem. Firma ta od 2023 roku była wpisana na listę sankcyjną podmiotów wspierających rosyjską agresję na Ukrainę. Teraz już nie jest, bo została sprzedana za trzy złote i formalnie to już spółka polska. Podczas komisji administracji i spraw wewnętrznych poseł Prawa i Sprawiedliwości Paweł Hreniak powiedział, że nie da się w sposób logiczny obronić decyzji MSWiA. - Dla obecnej władzy sprawa jest bardzo jasna i prosta. Poprzedni rząd wpisał spółkę na listę sankcyjną, a obecny ją wykreślił - dodał. Wiceminister MSWiA Czesław Mroczek wskazał, że przekształcenie spółki nie zaczęło się po wpisaniu jej na listę sankcyjną. Jak wyjaśnił, 31 marca 2023 roku została zawarta transakcja zbycia akcji spółki Krio Gaz i "zapewne na bazie tych działań Centralne Biuro Korupcyjne zwróciło się 30 czerwca 2023 roku z wnioskiem do ministra spraw wewnętrznych i administracji o podjęcie działań ograniczających spółkę". - CBA wystąpiło o zamrożenie środków finansowych spółki, ale nie aktywów całej spółki. Wystąpiło o wykluczenie zamówień publicznych i taką decyzję wydał minister spraw wewnętrznych i administracji 21 lipca 2023 roku - kontynuował. Mroczek powiedział także, że "istotą sprawy, która działa się w 2023 roku pod rządami PiS-u, jest to, że CBA zauważyło przekształcenia spółki powiązanej kapitałowo z Rosją i żeby temu przeciwdziałać, złożyło wniosek o wprowadzenie tam zarządu tymczasowego i zbycia aktywów tej spółki, ale nie zaprzestania jej działalności, tylko dokonanie przekształceń tak, żeby nie było powiązań rosyjskich i ministrowie tego nie zrealizowali".