Bronisław Komorowski

Pan prezydent wykazał się brakiem dobrego wychowania, bo nie wiadomo w jakim charakterze Trzaskowski ma tam przyjechać - mówił w "Kropce nad i" były prezydent Bronisław Komorowski, komentując zaproszenie Rafała Trzaskowskiego przez Andrzeja Dudę do Pałacu Prezydenckiego. W jego ocenie sondażowy wynik exit poll, który uzyskał Rafał Trzaskowski "jest imponujący". - Myślę, że od 1989 roku nie było takiej kampanii, w której telewizja publiczna byłaby tak jednostronna. Brutalizacja nie dotyczy tylko mediów publicznych, to się przenosi na życie. Stawiam tezę, że brutalizacja będzie trwała tak długo, jak to będzie się opłacało - tłumaczył. W jego ocenie "obóz władzy, w tym Andrzej Duda, przez ostatnie pięć lat wcielił się w rolę politycznego podpalacza. A teraz próbują się wcielić w rolę strażaka".

Andrzej Duda zdobył 51 procent poparcia, a Rafał Trzaskowski 49 procent - wynika z sondażu late poll Ipsos z 90 procent komisji wyborczych podanych o 2 w nocy z niedzieli na poniedziałek. Margines błędu przy sondażu wynosi 1 punkt procentowy, a różnica poparcia między dwoma kandydatami to 2 procent.