Fakty po Faktach

Róża Thun, Łukasz Kohut, dr Barbara Brodzińska-Mirowska, Sławomir Sierakowski

Donald Tusk, podczas piątkowego wiecu w Poznaniu, poruszył temat śmierci ciężarnych kobiet w szpitalach. Zwracając się do Jarosława Kaczyńskiego, powiedział, że "to na jego głowę spadają te śmierci". - Robienie nieludzkich ustaw, zastraszanie lekarzy, daje skutek śmiertelny i to jest coś, co pokazuje, jak niesamowicie bez serca są ludzie, którzy nami rządzą - skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Róża Thun (eurodeputowana, Polska 2050). Jak zaznaczyła, "nie istnieją za ostre słowa w takiej sytuacji, kiedy kobiety umierają, bo ktoś sobie wymyślił jakieś koszmarne prawo". Łukasz Kohut (eurodeputowany, Lewica) stwierdził, że "politycy PiS, Suwerennej Polski, Konfederacji i Trybunał Przyłębskiej mają na rękach krew tych wszystkich kobiet, które zmarły na skutek tego chorego wyroku pseudo-Trybunału". - Nie mam wątpliwości, że ten marsz, który rozpoczęliśmy czwartego czerwca, musi się skończyć zwycięstwem opozycji w wyborach parlamentarnych - dodał. Goście Anity Werner byli też pytani o zainaugurowany przez ministra zdrowia zespół ds. opracowania procedur związanych z przerwaniem ciąży, na których podstawie odbędą się szkolenia dla zespołów medycznych. - To wszystko jest na pokaz, jemu w ogóle nie zależy na żadnych zespołach medycznych - mówiła Róża Thun. Zdaniem Łukasza Kohuta "Jarosław Kaczyński panicznie boi się kobiet i wszystkie te ruchy są dlatego, żeby uspokoić elektorat kobiet".



Następnie w programie dr Barbara Brodzińska-Mirowska (politolożka, UMK w Toruniu) oraz Sławomir Sierakowski (Krytyka Polityczna) również komentowali wiec Donalda Tuska, a także słowa Jarosława Kaczyńskiego, który, pytany o sprawy śmierci ciężarnych kobiet w szpitalach, stwierdził, że "cała akcja jest propagandowym nadużyciem".