Czarno na białym

Fundusz Sprawiedliwości. Nowe taśmy w specjalnym wydaniu "Czarno na białym"

Fundusz Sprawiedliwości to był bardzo dobrze zorganizowany mechanizm. Świadczą o tym informacje, ujawniane przez dziennikarzy, oraz taśmy Tomasza Mraza, które poznała opinia publiczna. - To wszystko działo się na podstawie jednego rozporządzenia ministra Ziobry. Sam on to prawo zmienił. Potem ta lawina ruszyła - powiedział w specjalnym wydaniu programu "Czarno na białym" Sebastian Klauziński z tvn24.pl. W programie ujawniono również kolejne nagranie z jednej z rozmów. Marcin Romanowski tłumaczył Dariuszowi Mateckiemu, Mateuszowi Wagemannowi i Tomaszowi Mrazowi, że trzeba "coś zrobić w Słupsku, w Raciborzu, na Podlasiu", ale "fundamentalne jest to, żeby to wyglądało, że rzeczywiście było realizowane w sposób niebędący promocją kogokolwiek z Solidarnej Polski".  - Oni na tych nagraniach rozmawiają tak, jakby dysponowali własnymi pieniędzmi, jakby położyli walizkę na stół i rozrzucali: tu damy tyle, tu damy tyle, ale to były pieniądze nas wszystkich - stwierdził reporter "Czarno na białym" Rafał Stangreciak. W dyskusji udział wzięli również Robert Zieliński z tvn24.pl, który jako pierwszy ujawnił, z jakiego źródła pochodziły pieniądze, za które kupiono Pegasusa, oraz dziennikarze "Czarno na białym" Dariusz Kubik i Artur Warcholiński.

 

W TVN24 GO DOSTĘPNE SĄ REPORTAŻE "CZARNO NA BIAŁYM" O FUNDUSZU SPRAWIEDLIWOŚCI. 

29.05.2024
Długość: 46 min