Czarno na białym
Fundacje bez pleców
40 milionów złotych - to miał być potężny zastrzyk pieniędzy dla organizacji pozarządowych, które wspierają dzieci i młodzież. I był. Tyle że dla wybranych i niekoniecznie związanych ze wsparciem dla dzieci i młodzieży. Decyzją ministra edukacji Przemysława Czarnka pieniądze trafiły niemal wyłącznie do fundacji związanych z politykami prawicy i w dużej mierze zostały przyznane na zakup wartych miliony nieruchomości. Rafał Stangreciak pokazuje fundacje, które - jak same mówią - takich pleców nie miały i nie dostały ani grosza, choć działają od lat i - co ważne - ich wnioski zostały pozytywnie ocenione przez ministerialnych ekspertów. Reporter "Czarno na białym" przyjrzał się pracy trzech takich fundacji, na co dzień wspierających dzieci z niepełnosprawnościami czy problemami psychologicznymi. Gdyby minister Czarnek również się przyjrzał, o co te fundacje proszą, być może nie twierdziłby, że nie daje pieniędzy dla lewaków i komunistów.