Czarno na białym

PiS oszukał gospodarzy. Były minister rolnictwa komentuje "piątkę Kaczyńskiego"

To jest fatalne, to jest nie do przyjęcia - tak Wojciech Mojzesowicz, kiedyś minister rolnictwa w rządzie Jarosława Kaczyńskiego komentuje przegłosowanie przez Sejm ustawy o ochronie zwierząt. Jego zdaniem, prezes PiS zawsze traktował wieś koniunkturalnie i teraz może się to na nim zemścić, bo rolnicy odwrócą się od Prawa i Sprawiedliwości. Na wsi poparcie może teraz zyskiwać PSL i Konfederacja. Były polityk Samoobrony i Prawa i Sprawiedliwości w rozmowie z Arkadiuszem Wierzukiem zwraca uwagę, że przez tę ustawę stracą nie tylko właściciele ferm futerkowych, ale też hodowcy bydła i drobiu. Zdaniem Mojzesowicza ostatecznie, jeśli pojawią się zapowiadane rekompensaty, straci cała gospodarka. - To jest perfidne - mówi były minister. Rozmowa tylko u nas.