Blizny. Onkologia
"Staramy się, żeby ten etap był możliwie najpiękniejszy". Ostatnie dni w hospicjum
Jak wygląda ostatni etap życia? Czym jest śmierć? - Dla wielu wyzwoleniem, dla wielu ulgą - odpowiada psycholożka Ewa Kalińska. Adrianna Otręba odwiedza Fundację Hospicjum Onkologiczne św. Krzysztofa w Warszawie, w którym opieką otoczeni są pacjenci z zakończonym, niepodjętym lub wstrzymanym leczeniem onkologicznym. Czym dla pacjentów jest to miejsce? - Życiem, wszystkim. Nie przeżyłabym tego, co przeżywałam w ostatnich dniach - mówi pacjentka Barbara Juszkiewicz. - Jestem już przygotowana na wszystko - dodaje. Reporterka rozmawiała także z personelem hospicjum. Pokazują oni, że jest to miejsce, w którym mimo wszystko gości uśmiech, radość i nadzieja. - Staramy się, żeby ten ostatni etap był możliwie najpiękniejszy, pełen radości, żeby był wypełniony różnymi aktywnościami. Staramy się też odczarowywać ten stereotyp hospicjum jako umieralni - podkreśla Maja Wiśniewska, koordynatorka ds. komunikacji w Fundacji Hospicjum Onkologiczne św. Krzysztofa. Wolontariuszka Dorota Wachowicz zaznacza, że "dużo tu jest radości". - Dzisiaj umawiałam się żartobliwie na randkę z panem Jankiem, który już szuka kawiarni. Ja naprawdę dużo radości tu widzę - dodaje. Asystentka pacjenta i rodziny Maria Wysocka podkreśla z kolei, że "sam moment śmierci pacjentów jest równie indywidualny jak życie". W najnowszym odcinku "Blizny. Onkologia" pracownicy hospicjum opowiadają również o emocjach towarzyszących zarówno pacjentom, jak i ich rodzinom, a także o tym, czy można przygotować rodzinę na śmierć pacjenta.