W sieci pojawiło się zdjęcie, na którym widać psa zamkniętego w aucie i karteczkę z apelem od kierowcy. Nie obyło się jednak bez kontrowersji.
"Proszę, nie wybijajcie okna. Klimatyzacja jest włączona. Ma wodę i słucha swojej ulubionej muzyki" - tak brzmiał cały apel na kartce umieszczonej na szybie samochodu.
Zdjęcie zostało umieszczone między innymi na Twitterze i Facebooku. Na Twitterze zostało polubione i podane dalej w sumie prawie 140 tys. razy. Na Facebooku zareagowało na zdjęcie prawie 8 tys. osób.
Jednak w komentarzach internauci zastanawiają się nad autentycznością apelu. Część z nich przyznaje, że jedna z pierwszych myśli po przeczytaniu kartki była taka, że skoro jest włączona klimatyzacja, to znaczy, że samochód jest najprawdopodobniej uruchomiony. "Ha! Kluczyki są w stacyjce - moja pierwsza myśl" - napisał na Facebooku Ryan Scheffler.
"Proszę, nie wybijaj szyby, aby ukraść auto, ponieważ reklamuję, że klucze są w stacyjce" - skomentował Mico Michael Moco.
Inni internauci odpowiadają, że w niektórych samochodach jest automatyczna regulacja temperatury i działa ona nawet wtedy, kiedy nikogo nie ma w aucie.
Nie wszyscy jednak dali się przekonać. "Niezbyt mądre. Klimatyzacja mogła źle działać, ktoś mógł ukraść auto i zaszkodzić psu - napisała Sue Scott.
pic.twitter.com/SWfBFOhM6S— f (@fioses) 28 maja 2016
Autor: kry/kk / Źródło: stuff.co.nz
Źródło zdjęcia głównego: Twitter