"Moja tinderowa połówka ma złoty medal i pobiła Michaela Phelpsa". Takie słowa obiegły w ostatnich dniach Twitter, a dziewczyna, która nie zareagowała na internetową zaczepkę młodego pływaka, bardzo żałuje. W końcu mogła być dziewczyną mistrza olimpijskiego.

Wszystko za sprawą nowego mistrza olimpijskiego Josepha Schoolinga i jego miłosnych podbojów na Tinderze. Kilka dni temu Sabryna Salazar, 20-letnia studentka z Teksasu, pochwaliła się na Twitterze screenshotem ze swojego Tindera. W lipcu 2016 r. przyszły złoty medalista napisał do niej: "Co tam piękna?". Dziewczyna odpisała mu na wiadomość, niemniej jednak kolejną zostawiła bez odpowiedzi.

Znajome nazwisko

- Oglądałam Michaela Phelpsa w wyścigu na 100 m w stylu motylkowym. Niespodziewanie zawody te wygrał Joseph Schooling. Nazwisko to brzmiało jakoś znajomo. Spojrzałam w telefon i nagle zrozumiałam, że to on. – powiedziała Salazar w rozmowie z jednym z amerykańskich portali.

Dziewczyna twierdzi, że publikując zrzut ekranu z ich tinderowej rozmowy chciała wyłącznie pochwalić się największą wpadką swojego życia. Tymczasem w krótkim odstępie czasu jej tweet udostępniło ponad 30 tysięcy użytkowników, a obrazek stał się bardzo popularny.

Jestem sławna

Choć mem początkowo miał wyłącznie bawić, dziewczyna otrzymała setki mało przychylnych komentarzy. "Nie odpisywałaś, a jak został złotym medalistą, to już jesteś zainteresowana" – zareagował na zdjęcie jeden z użytkowników Twittera.

Tymczasem teksańska studentka bardzo cieszy się z szumu, jaki się wokół niej wytworzył i regularnie odpisuje na komentarze.

my tinder match just won the 100M butterfly final and beat Michael Phelps this is my greatest accomplishment pic.twitter.com/bhU96gmflO— sab (@sabwow) 13 sierpnia 2016

Autor: db / Źródło: BuzzFeed, Twitter