Sukcesem zakończyła się ucieczka ośmiornicy z nowozelandzkiego oceanarium. Chociaż zwierzę w Pacyfiku cieszy się wolnością już od miesięcy, informację do mediów przekazano dopiero we wtorek.
Ośmiornica Inky wykorzystała szansę na ucieczkę z National Aquarium w nadmorskim mieście Napier w Nowej Zelandii. Prześlizgnęła się po dnie i przez rurę spustową o szerokości 15 cm przedostała się do wód Oceanu Spokojnego.
Niespotykana dotąd ucieczka
Kierownik akwarium Rob Yarrall powiedział, że pokrywa zbiornika musiała pozostać lekko uchylona po pracach konserwacyjnych. - Udało się jej odkryć możliwość ucieczki i przez jeden z otworów drenażowych wróciła do oceanu - wyjaśniał Yarrall w Radio New Zealand. Pracownicy dzięki śladom, które zostawiła, odkryli drogę ucieczki ośmiornicy. Chociaż do zdarzenia doszło na początku roku, informacja została opublikowana we wtorek.
Ciało Inky jest rozmiarów mniej więcej piłki do rugby, ale przez to, że jest gąbczaste, ma możliwość przedostania się przez znacznie mniejsze otwory. - Nawet dość duże ośmiornice mają możliwość ścisnąć swoje ciało do wielkości ich otworów gębowych, które są jedyną naprawdę twardą częścią organizmu - tłumaczył Yarrall. - To dziób, bardzo podobny do dzioba papugi - dodał.
Z dwóch ośmiornic, które dotychczas żyły w National Aquarium, tylko Inky postanowiła odzyskać wolność. Kierownik akwarium dodał, że to pierwsza tego typu ucieczka z jego instytucji. - Tak, to jest bardzo niespotykane i tak, będziemy obserwować drugi okaz - stwierdził w rozmowie z "Hawkes Bay Today".
Autor: tmw / Źródło: BBC News
Źródło zdjęcia głównego: National Aquarium Nowej Zelandii