Małą świnkę uratował przed rzeźnią brytyjski motocyklista. Jadąc drogą niedaleko Chesterfield w Derbyshire w środkowej Anglii, zobaczył przed sobą prosiaczka i zaopiekował się nim.
Weterynarz, który zbadał świnkę dowiezioną przez motocyklistę do kliniki stwierdził, że świnka urodziła się zaledwie ponad godzinę wcześniej. Wieprzyk dostał imię Squeaky ("Kwiczek").
Świnka najprawdopodobniej narodziła się na pace samochodu zmierzającego na nieodległy targ, a potem z niej spadła, na drogę.
Teraz Squeaky znajduje się pod opieką pracowników Królewskiego Stowarzyszenia Przeciwdziałaniu Okrucieństwu Wobec Zwierząt w Chesterfield. Pozostanie tam do drugiego miesiąca życia, kiedy zostanie jej znaleziony kochający dom. Stowarzyszenie zapowiedziało, że nie pozwoli na zbliżenie się do wieprzyka rzeźnickiego noża.
Źródło: APTN
Źródło zdjęcia głównego: aptn