35-letni kierowca zasłabł, pędząc po ulicach Charleston w Stanach Zjednoczonych. Auto zjechało i z impetem uderzyło w budynek, w którym mieści się zakład fryzjerski. Samochód zburzył narożnik lokalu i część dachu, który runął pozbawiony podparcia. Na szczęście w budynku nikogo nie było. Kierowca doznał jedynie lekkich obrażeń.
Autor: mjp//now / Źródło: ENEX
Źródło zdjęcia głównego: ENEX