Telefon powie ci, czy jesteś szczęśliwy

EmotionSense, bo tak nazywa się nowa aplikacja, zbiera informacje o tym, gdzie użytkownicy są i jak hałaśliwe jest środowisko, w którym przebywają. Następnie łączy te dane z osobistym raportem użytkownika o jego samopoczuciu.

Gdy aplikacja jest otwierana po raz pierwszy, zbiera dane z czujnika, co trwa ok. tygodnia. Pod koniec zbierania danych aplikacja prosi użytkownika o wypełnienia ankiety związanej z jego samopoczuciem i zadowoleniem z życia. System porównuje subiektywną ocenę nastroju użytkownika z otoczeniem, w jakim się znajduje.

System, który pozwala na wprowadzenie własnych danych o tym, jak się czują użytkownicy, został zaprojektowany przez psychologów. W różnych porach dnia aplikacja wysyła użytkownikom powiadomienia z prośbą o wpisanie danych o ich nastroju. Użytkownicy proszeni są o określenie nastroju na "siatce emocji", który ma dwa tory. Pierwszy wykres dotyczy pozytywnych bądź negatywnych uczuć, a drugi wykonywanych aktualnie czynności. Wzajemna korelacja wykresów daje obraz wpływu wykonywanych czynności bądź otoczenia na aktualny nastrój.

Już wcześniej istniały aplikacje ślędzące nastrój użytkowników, jednak żadna nie była tak elastyczna jak EmotionSense.

- Wiele znaczy ocena emocji w kategoriach poczucia szczęścia, smutku, złości lub neutralności. Celem aplikacji jest jednak bardziej elastyczne podejście do zbierania danych, które pokazuje, jak wahają się nastroje użytkowników. To jest coś, co naszym zdaniem jest bardzo unikalne w systemach technicznych - powiedział BBC dr Jason Rentfrow, wykładowca na wydziale psychologii na Uniwersytecie w Cambridge.

Oczekuje się, że aplikacja może być używana przez lekarzy jako narzędzie terapeutyczne, jak również przez osoby pracujące w stresowych warunkach. Początkowo aplikacja będzie dostępna tylko dla telefonów z systemem Android, ale zespół pracuje nad wersją dla innych smartfonów.

Autor: KR/mtom / Źródło: BBC