Nie lama to i nie wielbłąd lecz alpaka. Nie zwykła, bo surfująca. I prawdopodobnie jedyna na świecie. Nowe hobby Pisco - bo tak nazywa się sympatyczny zwierzak - zawdzięcza swojemu opiekunowi, który nie jest nowicjuszem w branży. Pływać na desce uczył już psią kadrę, która startowała w Psich Mistrzostwach Świata w Surfingu.
Na pomysł trenowania alpaki Domingo Pianezzi, jak sam przyznaje, wpadł podczas wizyty w Australii. - Widziałem surfującego kangura, misia koalę, małpę, małą świnię i jakieś 10-15 psów - mówi Peruwiańczyk. Pianezzi pozazdrościł surferom zza Pacyfiku i postanowił nauczyć pływać na desce Pisco.
Przyzwyczajenie zwierzęcia zwykle żyjącego w cieniu andyjskich szczytów zajęło kilka miesięcy. Efekty? Nie są imponujące. Pisco i tak po kilku sekundach lekko zestresowany zeskakuje z deski. Nie przekonuje go nawet kamizelka ratunkowa.
Likier z Andów
Pianezzi wyjaśnia, że imię Pisco jest hołdem dla narodowego napoju alkoholowego Peruwiańczyków o tej samej nazwie. Pisco to rodzaj brandy produkowany z destylowanych winogron.
Alpaki należą do rodziny wielbłądowatych. Wyglądem przypominają lamy, ale są od nich mniejsze. Hoduje się je w Peru, Chile i Boliwii na wysokości ponad 4000 m głównie ze względu na ich cenną wełnę.
Źródło: Reuters, wikipedia.pl
Źródło zdjęcia głównego: Reuters TV