- Zaprezentować działalność partii, to nasze główne zadanie. Pokazać swój punkt widzenia, czyli to jak naprawdę wygląda polityka. Będziemy ostro działać, by pokazać, że SLD nie ma złych stron - zapowiada w szczerej rozmowie z Jarosławem Kuźniarem w "Poranku TVN24" Natalia Ziętowska, prezenterka i reporterka nowo powstałej TV SLD.
Krótko mówiąc kobieta z misją. Bo Ziętowska chce w nowym miejscu pracy (wcześniej pracowała w TV Gniezno) zrobić wiele rzeczy. - Mamy na przykład pomysł, by w TV SLD pokazać polityków SLD od innej strony, czyli nie takimi, jakimi są w telewizorach, czy na pierwszych stronach gazet. Chcemy pokazać jakie mają rodziny, jak wygląda ich życie poza pracą - zapwiada prezenterka.
Ale kogo popiera?
Jak sama twierdzi miała już okazję przekonać się, że polityk też człowiek. - Było to podczas spotkania z przewodniczącym partii Grzegorzem Napieralskim - wyznała Jarosławowi Kuźniarowi. Nie wiadomo jednak, czy zawodowe poparcie jakiego udziela partii Napieralskiego przekłada się również na jej wyborcze preferencje. Nie chciała bowiem odpowiedzieć na pytanie, na kogo głosowała w ostatnich wyborach do parlamentu.
Wolę TV SLD
Będąc w studiu TVN24 Ziętowska podjęła wyzwanie przeczytania "na żywo" serwisu informacyjnego. I podołała. - To może pół etatu u nas - zagadnął prowadzący "Poranek TVN24" Jarosław Kuźniar. - Nie, nie... Na początek zostaję u siebie - odparła z uśmiechem prezenterka TV SLD.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24