Tak zwane ranne ptaszki mogą zawdzięczać skłonność do wczesnego wstawania i zasypiania genom neandertalskich przodków - wskazują na łamach czasopisma "Genome Biology and Evolution" autorzy nowych badań.
Autorzy badania opublikowanego w ubiegłym tygodniu na łamach "Genome Biology and Evolution" zwracają uwagę, że mniej więcej 70 tysięcy lat temu rozpoczęła się migracja bezpośrednich przodków człowieka z terenów Afryki do Eurazji. Tam od setek tysięcy lat żyli już jednak neandertalczycy. Około 700 tysięcy lat temu doszło do ich rozdzielenia ewolucyjnego z homo sapiens. Kiedy ponownie zetknęli się ze sobą, doszło do krzyżowania genów. W efekcie współcześni ludzie posiadają do czterech procent DNA neandertalczyka.
Naukowcy: odkryliśmy uderzającą tendencję
Choć większość genów, jakie współcześni ludzie odziedziczyli w wyniku krzyżowania ich przodków z neandertalczykami, została wyeliminowana w wyniku ewolucji, niewielka ich część wciąż wpływa na funkcjonowanie ludzkości. Jedną z takich pozostałości może być skłonność do wczesnego wstawania i zasypiania - oceniają amerykańscy naukowcy, pracujący pod przewodnictwem Johna A. Capry.
- Analizując fragmenty DNA neandertalczyka, które pozostają w genomach współczesnego człowieka, odkryliśmy uderzającą tendencję - ocenił Capra w rozmowie z "The Guardian". Jak dodał, do pozostałości wymarłych przodków człowieka zaliczyć należy geny regulujące zegar biologiczny, "zwiększające skłonność do bycia rannym ptaszkiem".
Skłonność do wczesnego wstawiania może być spuścizną neandertalczyków
By ustalić, czy pozostałości DNA neandertalczyków warunkują obserwowaną u niektórych skłonność do porannego wstawania, naukowcy przeanalizowali 246 genów, związanych z rytmem okołodobowym człowieka. Następnie, przy użyciu sztucznej inteligencji, badacze wyodrębnili spośród nich kilkadziesiąt genów, które mogą być pozostałością po krzyżowaniu się ludzi z ich przodkami. W dalszej kolejności akademicy porównali, zgromadzone przez brytyjski Biobank, informacje genetyczne nt. setek tysięcy osób, z deklarowanym przez nie rytmem okołodobowym.
ZOBACZ TEŻ: Rodzina neandertalczyków z Syberii. Jej szczątki dają nam wgląd w społeczność sprzed tysięcy lat
Na tej podstawie naukowcy ustalili, że "pozostałości DNA neandertalczyków", jakie wciąż można spotkać w DNA części ludzi współczesnych, "konsekwentnie zwiększają skłonność do porannego wstawania". Poza spuścizną archaicznych przodków, na rytm okołodobowy człowieka wpływają również inne geny. Nie bez znaczenia jest też wpływ czynników środowiskowych i kulturowych.
Przeprowadzone wcześniej badania wskazują, że odziedziczone po neandertalczykach fragmenty genomu człowieka powiązane są m.in. z pigmentacją skóry, budową włosów, budową tkanki tłuszczowej czy odpornością. W niewielkim stopniu mogą również wpływać na przebieg COVID-19.
Źródło: The Guardian, CNN, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock