Pierwsza finałowa dwójka programu "Mam talent" to Trio ETC i Recycling Band. Nie przeszedł Mieszko Włodarczyk czarujący kręcącymi piłkami. Gościem specjalnym programu była Klaudia Kulawik, która w pierwszej edycji programu zajęła drugie miejsce.
Trzy filigranowe siostry z Rzeszowa oczarowały publiczność. Trio ETC po raz kolejny pokazało jaka moc drzemie w niepozornych gimnastyczkach. Sploty, szpagaty, podnoszenia - każda figura wykonana z doskonałą precyzją. Jeden zły ruch mógłby doprowadzić do katastrofy. - Zaufanie, to jest podstawa - przyznają zgodnie dziewczyny. - Górna, w tym momencie Klaudia, zawsze musi mieć tą pewność, że ją złapiemy. Choćby nie wiem co - przyznała jedna z akrobatek. Podczas swojego występu na żywo w "Mam talent" na twarzach nastolatek widać było ogromne skupienie i perfekcję. Rzeszowiankom udało się zachować lekkość występu, mimo trudu jaki wkładały w każdy element. Widzowie to docenili zapewniając Trio ETC pierwsze miejsce w finale. - Potwierdziłyście swoje mistrzostwo. Koronkowa robota - stwierdziła po występie Małgorzata Foremniak. Zdaniem Roberta Kozyry był to najlepszy występ wieczoru, a Agnieszka Chylińska stwierdziła, że "po prostu kocha dziewczyny z ETC Rzeszów".
Ciężka praca z korzyściami
Trio tworzą siostry Celina, Regina oraz Klaudia. Mają od 15 do 19 lat. Są z Rzeszowa. Klaudia i Celina są uczennicami, Regina w październiku zaczęła studia na Uniwersytecie Rzeszowskim.
U Grzegorza Bielca (w Elite Talent Club) ćwiczą od roku. Regina i Celina zaczynały w zespole tanecznym Kornele, następnie zainteresowały się akrobatyką – zaczynały w Stal Rzeszów, następnie przeszły do SAS AZS-UR Rzeszów. Klaudia także zaczynała w Kornelach, następny był Stal Rzeszów i klub Grzegorza Bielca.
Ćwiczą ze sobą od roku. W czerwcu 2012 roku zdobyły srebrny medal w Mistrzostwach Polski Seniorów. Ćwiczą codziennie po 3 godzin
"Jesteś królem, Mieszko" Nikt tak nie potrafi zakręcić jak Mieszko Włodarczyk. Można śmiało stwierdzić, że piłkę ma w małym palcu. Przed półfinałem wyjątkowy koszykarz trenował kręcenie piłką 7 godz. dziennie, ale wciąż wydaje mu się to niewystarczające. - Chciałbym więcej, ale mam szkołę - tłumaczył przed programem.
Niestety w półfinałowym boju jurorzy nie dali mu przepustki do finału. Chłopaki z odzysku Chłopaki z odzysku - pod tym określeniem może kryć się tylko jeden zespół: Recycling Band. Oryginalny kwintet wszystkie swoje instrumenty stworzył sam z przedmiotów, o których zwykły śmiertelnik mógłby pomyśleć jedynie, jak o nieużytecznych śmieciach. Butelki, puszki, kije, haki - wszystko to jest inspiracją dla zespołu do stworzenia niepowtarzalnych gitar, trąbek i bębnów, a przede wszystkim do wydobycia jedynego w swoim rodzaju dźwięku. Bo to przecież dźwięk w muzyce, gra pierwsze skrzypce.
Jurorzy z niecierpliwością czekali na ich występ. i słuszni - nie zawiedli się. - Jesteście nieprzewidywalni - gratulowała Agnieszka Chylińska. Robert Kozyra pochwalił kreatywność i pomysł zespołu. - Jesteście numerem jeden - stwierdził. Wtórowała mu Małgorzata Foremniak. - Jesteście zawodowi. Żeby z niczego zrobić coś trzeba być genialnym , a wy tacy jesteście - podkreśliła. Jurorzy zadecydowali, że to właśnie Recycling Band znajdą się w finale "Mam talent". Klaudia Kulawik na nowej muzycznej drodze
Muzyczna niespodzianką programu był występ Klaudii Kulawik, która w pierwszej edycji "Mam talent" zajęła 2. miejsce.
Zaledwie 15-letnia, lecz obdarzona niezwykłym głosem i stojąca u progu wielkiej kariery Kulawik nagrała piosenkę do filmu "Felix, Net i Nika oraz Teoretycznie Możliwa Katastrofa". Soundtrack młodziutka piosenkarka zaprezentowała podczas sobotniego programu. W czasie jej występu Agnieszka Chylińska nie mogła powstrzymać wzruszenia. Pogratulowała nastolatce wspaniałego debiutu i rozwoju.
Autor: zś\mtom / Źródło: TVN, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN