Polak pielgrzymował bawarską autostradą

 
Autostrady powstają bardzo powoli
Źródło: PAP

Niemiecka policja była zdumiona tym widokiem. Zobaczyła mężczyznę, który biegł główną autostradą w Bawarii popychając przyczepę. Funkcjonariusze zdumieli się jeszcze bardziej, gdy okazało się, że osobnik polskiej narodowości właśnie jest w trakcie pielgrzymki do Portugalii.

Polaka, który wybrał się na wedrówkę liczącą 3 tys. km., zobaczył niedaleko miejscowości Coburg (na północ od Norymbergii) motocyklista. To on zadzwonił po policję. Funkcjonariusze zdziwienie szybko zamienili na podziw, gdy okazało się jaki jest cel "podróży" - poinformował rzecznik tamtejszej policji.

35-letni mężczyzna, w przerobionym pojeździe miał wszystko, co było mu potrzebne do rozłożenia biwaku i podróży. Po przeszukaniu samochodu, funkcjonariusze stwierdzili, że nadaje się do użytkowania na drodze i puścili Polaka by kontynuował swoją pielgrzymkę.

Źródło: Reuters, TVN24

Czytaj także: