Powstała pierwsza na świecie maszyna sprzedającą świeżą pizzę. Skonstruował ją oczywiście Włoch - przedsiębiorca Claudio Torghele. Urządzenie nazwał "Let’s pizza".
Na wiadomość o wynalazku, stowarzyszenie włoskich piekarzy pizzy zapewniło, że nie jest zaniepokojone ewentualną konkurencją dla wyrobów z pieca, bo - jak tłumaczy - "to, co wychodzi z automatu, nie ma nic wspólnego z włoską pizzą".
"Maszyna nam nie zagraża"
- Taka maszyna nadaje się do sieci fast-food albo na rynek zagraniczny, w Stanach Zjednoczonych, Chinach i Indiach, ale ktoś, kto chce zjeść prawdziwą pizzę musi iść do tradycyjnej pizzerii - głosi oświadczenia piekarzy słynnego przysmaku. Podkreślają też, że żadna maszyna nie stanowi dla nich konkurencji.
Pizza w trzy minuty
Maszyna zadebiutuje we Włoszech i w krajach sąsiednich już latem. Według zapowiedzi, urządzenie robi całą pizzę w trzy minuty, w ciągu których będzie miał miejsce cały proces jej wytworzenia, począwszy od wyrobienia ciasta. A wszystko to odbywać się będzie na oczach klienta.
Cena pizzy z takiej maszyny będzie w sam raz na kryzys - ma kosztować 3,5 euro, a więc około 2 euro mniej niż w pizzerii.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu