Piorun trafił w stado kóz i zabił 50 zwierząt. Pasterz ocalał. Do zdarzenia doszło podczas potężnej burzy, która narobiła w Bułgarii sporo szkód.
Szczęście w nieszczęściu: pasterz stracił kozy, ale sam ocalał. Miał więcej szczęścia niż rozwagi, bo podczas burzy schronił się ze stadem... pod wysokim drzewem. Uratował się, bo oddalił się od zwierząt zanim uderzył piorun.
Do incydentu we wsi Tułowo w okolicach Starej Zagory doszło podczas piątkowej burzy, która spowodowała poważne szkody w całym kraju. W Sofii ruch w centrum miasta był zablokowany na kilka godzin. Po ulewach wystąpiła z brzegów rzeka Perłowska i zalała ulice.
Woda przedostała się do Muzeum Archeologicznego w centrum stolicy. W jednym z tuneli podziemnych w zachodniej części miasta woda podniosła się tak wysoko, że zatrzymała jadący tramwaj. Ludzi ewakuowano łodziami. Piwnice ponad 100 budynków, w tym radia publicznego, zostały podtopione.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: SXC