Pandom z chińskiego Syczuanu grozi śmierć głodowa. Powód? Potężne trzęsienie ziemi, w wyniku którego osunęły się zbocza górskie. A właśnie tam rósł bambus - główny składnik diety pand.
Władze alarmują, że pożywienia dla pand zostało na trzy - góra pięć miesięcy. Naukowcy już szukają diety zastępczej dla zwierząt.
W wyniku trzęsienia ucierpiały też inne zwierzęta. Ostatnio żołnierze uratowali lwa i dwa tygrysy, pozostawione w zoo, do którego dojazd został odcięty przez lawiny błotne. Ocalone zwierzęta cierpią z niedożywienia. Mają 30 kg niedowagi.
Źródło: APTN