Wyszła na lekcję religii, zniknęła bez śladu. Beata Radke to najdłużej poszukiwane dziecko w Polsce

Źródło:
tvn24.pl
Po niemal pół wieku od zaginięcia córki wciąż jej poszukują.
Po niemal pół wieku od zaginięcia córki wciąż jej poszukują.
wideo 2/4
Po niemal pół wieku od zaginięcia córki wciąż ją poszukują

Miała iść na religię i za półtorej godziny być z powrotem w domu, żeby zdążyć do szkoły. Ale nie dotarła ani na katechezę, ani na lekcje. Dziewięcioletnia Beata Radke zaginęła 14 kwietnia 1975 roku. Do dziś nie wiadomo, co się z nią stało. Kilka lat temu została uznana za zmarłą, ale jej zdjęcia nadal znajdują się w bazach osób zaginionych. Historia Beaty Radke powraca co roku w okolicach 25 maja. Tego dnia obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Dziecka Zaginionego.

Z domu wyszła ok. godz. 8:30. Przykościelna sala katechetyczna przy ul. Pięknej w Poznaniu znajdowała się tylko 800 metrów stamtąd. Beata znała tę drogę na pamięć, ale zawsze ktoś odprowadzał ją na miejsce. Tego dnia jej mama była umówiona do lekarza, tata pracował, a starsza siostra rozchorowała się, więc dziewczynka po raz pierwszy poszła sama. Była ubrana w brunatny płaszcz, niebieski beret oraz spodnie w biało-czarną kratę. Do domu miała wrócić przed godz. 10:00, żeby zdążyć na drugą zmianę lekcyjną do szkoły. 

Na lekcję religii nie dotarła, nie pojawiła się też w szkole. Mama 9-latki po powrocie od lekarza od razu zaczęła podejrzewać, że stało się coś złego. Ojciec dziewczynki kilka godzin później zgłosił zaginięcie, ale dyżurujący na komendzie milicjant stwierdził, że córka pewnie po prostu "się zasiedziała" i wróci sama. Rodzice rozpoczęli poszukiwania na własną rękę. Był 14 kwietnia 1975 roku.

Po niemal 50 latach sprawa jej zaginięcia wciąż nie została wyjaśniona. Dziś Beata Radke miałaby 56 lat. Wśród wszystkich osób w Polsce, które zaginęły w wieku kilku lat, jej poszukiwano najdłużej. Za zmarłą uznano ją dopiero w 2012 roku. 

Działka i czarna wołga

Swoje poszukiwania rodzina Beaty rozpoczęła od bliskich i znajomych mieszkających na terenie Poznania. Bez żadnego efektu – nikt nie widział dziewczynki, nikt nic nie wiedział. Na drugi dzień po zaginięciu w akcję poszukiwawczą włączyła się milicja. Funkcjonariuszy rozmieszczono też na Osiedlu Grunwald, gdzie mieszkała Beata. Obserwowali oni podwórko i klatki w pobliskich blokach na wypadek, gdyby ktoś odwiózł dziewczynkę.

Sprawdzono też ogródki działkowe w pobliskim Baranowie. Państwo Radke mieli tam działkę, na którą niedługo przed zaginięciem dziewczynki wywieźli jej ukochanego psa. Podejrzewano, że Beata mogła pójść tam, żeby się z nim zobaczyć. Trwał akurat remont prowadzącej na działkę drogi, okolica była rozkopana. Zakładano, że 9-latka mogła ulec wypadkowi. Przeczesując plac budowy, milicjanci natrafili na dwa groby niemieckich żołnierzy. Nie znaleźli jednak żadnego śladu dziewczynki.

Wydawało się, że przełomem będą zeznania koleżanki Beaty, która 14 kwietnia też szła na lekcję religii przy ul. Pięknej. Dziewczynka przekazała, że widziała, jak Radke rozmawiała z dwoma mężczyznami poruszającymi się błękitną warszawą. Nie umiała określić, czy wsiadła do nich z własnej woli, czy została wciągnięta do auta. Zeznania były jednak wiarygodne, dziewczyna dokładnie opisała, jak ubrana była zaginiona. Rodzice Beaty wiązali duże nadzieje z tym tropem, ale okazało się, że prowadzi donikąd.

Podobnie jak zeznanie o czarnej wołdze, w której inny świadek miał widzieć Beatę. Podał nawet numery rejestracyjne. Okazało się, że właścicielem samochodu jest mężczyzna z Pucka karany w przeszłości za przestępstwa na tle seksualnym. W dodatku jego nazwisko w pisowni niewiele różniło się od nazwiska Beaty. Mieszkaniec Pomorza został zatrzymany, ale miał mocne alibi.

Ciało ukryte w przęsłach wiaduktu?

W tamtym okresie w okolicach Lasu Dębińskiego, czyli około pięciu kilometrów od osiedla Grunwald, uprowadzonych zostało kilka dziewczynek. Ustalono, że porwał je ten sam sprawca. Mężczyzna został zatrzymany, a jego zeznania wskazywały na to, że może mieć związek z zaginięciem dziewięciolatki. Ale gdy usłyszał od jednego z milicjantów, że "za Beatkę będzie wisieć", przestał odpowiadać na pytania i zaczął zasłaniać się problemami psychicznymi.

Inny poznański pedofil przyznał się nawet do zabicia dziewięciolatki. Gubił się jednak w zeznaniach, a w trakcie wizji lokalnej nie był w stanie wyjaśnić, w jaki sposób zamordował dziewczynkę i gdzie ukrył jej ciało. Później wycofał się z przedstawionej wcześniej wersji i przyznał, że szczegóły zbrodni znał jedynie z gazet. Nie do końca wiadomo, w jakim celu przypisywał sobie zabójstwo.

Henryk Radke, ojciec Beaty, przyznawał po latach, że w pewnym momencie to on stał się jednym z głównych podejrzanych, przynajmniej w oczach opinii publicznej.

Za najbardziej prawdopodobną milicja uznała jednak wersję, wedle której Beata Radke miała zostać wykorzystana seksualnie i zamordowana, a jej ciało ukryto na placu budowy. Nie chodzi jednak o okolice wspomnianej drogi prowadzącej do Baranowa, tylko budowany wówczas na pograniczu Poznania wiadukt Franowo, będący częścią tzw. trasy katowickiej. Zwłoki dziewczynki miały zostać zabetonowane. Milicja wystąpiła nawet o zgodę na częściową rozbiórkę mostu, jednak władze jej nie wydały. Podobno istnieją zdjęcia, na których widać przebijający się przez beton zarys ciała. Pojawił się też trop prowadzący na wysypisko śmieci na Marcelinie. Milicjanci przeszukali zalegające tam śmieci, ale nie znaleźli żadnych śladów Beaty. 

Nadal figuruje jako zaginiona

Beata Radke uznawana jest za najdłużej poszukiwane dziecko w Polsce. Choć od jej zaginięcia minęło już 47 lat, profil poznanianki wraz z portretową progresją wiekową wciąż figuruje w rejestrze osób zaginionych Fundacji Itaka. Ale wiarę w jej odnalezienie straciła nawet rodzina. Pod koniec 2011 roku Henryk Radke wystąpił do sądu o uznanie córki za zmarłą. Po trzech miesiącach tak się stało. 

Pan Henryk ma 88 lat i nadal mieszka na osiedlu Grunwald. W przeszłości media kilka razy pisały o jego śmierci, ale była to pomyłka. Nie żyją za to jego żona i starsza córka, ta, która rozchorowała się w dniu zaginięcia Beaty. W kwietniu tego roku z Henrykiem Radke rozmawiali dziennikarze Radia Zet.

– Ja byłem u jasnowidzów, byłem też u Jackowskiego. Powiedział jeden, że tutaj, jak przechodziła przy piaskownicy, to ją ktoś zabrał. Ale nie chcę w to wierzyć, przecież tu cały czas są dzieci, ludzie z okien wszystko widzą i słyszą. Mówili, że wziął córkę do siebie domu i ją zgwałcił, potem gdzieś ukrył zwłoki. Inny powiedział, że żyje, jest daleko wywieziona i że Beata odezwie się, ale bardzo, bardzo późno – wspominał ojciec zaginionej dziewczynki. 

Historię Beaty Radke media przypominają zwłaszcza w okolicach 25 maja. Tego dnia obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Dziecka Zaginionego. Ustanowił go 1983 roku ówczesny prezydent USA Ronald Reagan. Skłonił go do tego przypadek 6-letniego Etana Patza z Nowego Jorku, który zniknął cztery lata wcześniej. Chłopca nie odnaleziono, ale dzięki szeroko zakrojonym poszukiwaniom do domu wróciło kilkoro innych dzieci, m.in. 17-letnia Bonnie. Od 2001 roku Dzień Dziecka Zaginionego obchodzony jest również w Unii Europejskiej, w tym w Polsce.

Autorka/Autor:kgo//az

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Zaginieni.pl

Pozostałe wiadomości

Sejm wysłuchał w piątek wieczorem informacji szefa i wiceszefa resortu obrony o nieprawidłowościach w podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza, jak również informacji ministra sprawiedliwości na temat toczących się śledztw dotyczących katastrofy smoleńskiej. W dyskusji głos zabrał sam Macierewicz.

Macierewicz o "eksplozji" i "zbrodni". Wyłączony mikrofon, oklaski od posłów PiS

Macierewicz o "eksplozji" i "zbrodni". Wyłączony mikrofon, oklaski od posłów PiS

Źródło:
PAP, TVN24

Kierowca ciężarówki wjechał w piątek w miejscowości Sztum (Pomorskie) w zaparkowane auta. Uszkodzonych zostało 11 samochodów. Policja podała, że nikt nie został ranny. - W zaparkowanych pojazdach nie było żadnych osób - wyjaśnił młodszy aspirant Paweł Łyko z komendy powiatowej.

Ciężarówką wjechał w zaparkowane auta, wiele zostało uszkodzonych. "Tłumaczył się chwilową nieuwagą"

Ciężarówką wjechał w zaparkowane auta, wiele zostało uszkodzonych. "Tłumaczył się chwilową nieuwagą"

Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Liczba ofiar śmiertelnych katastrofalnych powodzi w Hiszpanii wzrosła do 223. W niektórych regionach wciąż trwają poszukiwania zaginionych osób. W akcjach na plażach, w ujściach rzek oraz w rejonie jeziora Albufera biorą udział helikoptery, drony i specjalnie szkolone psy.

"To jak szukanie igły w ogromnym stogu siana"

"To jak szukanie igły w ogromnym stogu siana"

Źródło:
PAP

W tygodniu poprzedzającym wybory prezydenckie FBI udaremniło irański zamach na Donalda Trumpa. Poinformował o tym resort sprawiedliwości USA, cytowany przez agencję Reutera.

FBI udaremniło irański zamach na Trumpa. Tuż przed wyborami

FBI udaremniło irański zamach na Trumpa. Tuż przed wyborami

Źródło:
PAP

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburza się Konrad Berkowicz z Konfederacji. Z kolei Sebastian Kaleta pisze o "cenzurze proniemieckiej". Obaj odnoszą się do zdjęcia stron podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich, gdzie w cytowanej patriotycznej pieśni użyto słowa "Krzyżak" zamiast "Niemiec". Politycy sugerują, że ten podręcznik wprowadził rząd Donalda Tuska. Tyle że zatwierdził go minister edukacji w czasach rządów PiS. Co więcej - najprawdopodobniej istniały różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

"Cenzura proniemiecka" Roty? Kto i kiedy wprowadził nową wersję

"Cenzura proniemiecka" Roty? Kto i kiedy wprowadził nową wersję

Źródło:
Konkret24

"Na początku listopada obserwujemy pogłębienie różnicy w notowaniach dwóch najbardziej liczących się ugrupowań" - podkreśla CBOS w komentarzu do najnowszego badania preferencji partyjnych. Gdyby wybory do Sejmu i Senatu odbywały się w tym miesiącu, na Koalicję Obywatelską zagłosowałoby 34 proc. Polaków, a na Prawo i Sprawiedliwość - 25 proc. Na podium znalazłaby się również Konfederacja.

"Największy spadek" jednej partii. Nowy sondaż

"Największy spadek" jednej partii. Nowy sondaż

Źródło:
PAP

Władze Gdyni poinformowały w komunikacie, że w sieci wodociągowej w strefie Gdynia Śródmieście doszło do skażenia wody. W badaniach sanepidu wykryto bakterie grupy coli. Inspektorat wydał decyzję o warunkowej przydatności wody do spożycia po przegotowaniu.

Inspektor Sanitarny w Gdyni: bakterie grupy coli w wodzie w centrum miasta

Inspektor Sanitarny w Gdyni: bakterie grupy coli w wodzie w centrum miasta

Źródło:
PAP

Sejm skierował do dalszych prac poselski projekt nowelizacji Kodeksu karnego w kwestii aborcji. Zakłada on częściową dekryminalizację przerywania za zgodą kobiety jej ciąży oraz dekryminalizację pomocy w samodzielnej aborcji. Nie jest to pierwsze podejście do zmiany przepisów. Wcześniejszy projekt w tej sprawie został odrzucony w lipcu.

Jest decyzja Sejmu w sprawie projektu o dekryminalizacji aborcji

Jest decyzja Sejmu w sprawie projektu o dekryminalizacji aborcji

Źródło:
tvn24.pl

W środowej rozmowie telefonicznej prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego z przyszłym przywódcą Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem uczestniczył również Elon Musk - donosi w piątek portal Axios, powołując się na źródła. Zdaniem portalu miałoby to wskazywać na ważną rolę, jaką w przyszłej amerykańskiej administracji może odgrywać dyrektor generalny Tesli i SpaceX.

Axios: w rozmowie Zełenskiego z Trumpem uczestniczył również Elon Musk  

Axios: w rozmowie Zełenskiego z Trumpem uczestniczył również Elon Musk  

Źródło:
PAP, Axios

"Gazeta Wyborcza" poinformowała, że prezydent Andrzej Duda poleci w piątek do Stanów Zjednoczonych, gdzie spotka się z Donaldem Trumpem. Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Mieszko Pawlak powiedział jednak później w rozmowie z Polsat News, że "nie ma żadnych planów wylotu dzisiaj".

Doniesienia o wylocie Dudy do USA i spotkaniu z Trumpem. Jest komentarz z kancelarii

Doniesienia o wylocie Dudy do USA i spotkaniu z Trumpem. Jest komentarz z kancelarii

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", tvn24.pl, Polsat News

Elon Musk nazwał w czwartek kanclerza Niemiec Olafa Scholza "głupcem", komentując informację o rozpadzie koalicji rządowej w Niemczech. Jak zauważa portal Politico, miliarder jest "w świetnej formie" po wyborach w USA. Tym bardziej że Donald Trump "dał do zrozumienia", iż "​​nagrodzi" jego pomoc w powrocie do Białego Domu.

Musk skomentował rozpad koalicji Scholza. Obraźliwe zdanie po niemiecku

Musk skomentował rozpad koalicji Scholza. Obraźliwe zdanie po niemiecku

Źródło:
Politico

Policja z Legionowa bada sprawę narkotyków znalezionych między cukierkami dzieci, które zbierały słodycze podczas Halloween. Narkotest potwierdził wstępne obawy rodzica, który zgłosił zdarzenie funkcjonariuszom.

Dzieci zbierały słodycze w Halloween, ktoś wrzucił im do torby narkotyki

Dzieci zbierały słodycze w Halloween, ktoś wrzucił im do torby narkotyki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Maria Anna Potocka została odwołana z funkcji dyrektora Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie MOCAK. To rezultat wyroku w sprawie mobbingu, którego ofiarą była jedna z pracownic Potockiej. Do czasu powołania nowego szefa instytucją będzie zarządzał wicedyrektor Grzegorz Kuźma. Potocka w specjalnym oświadczeniu zapowiedziała, że podejmie działania zmierzające do ustalenia prawdy oraz do obrony dobrego imienia.

Maria Anna Potocka odwołana z funkcji dyrektora. Jest jej reakcja

Maria Anna Potocka odwołana z funkcji dyrektora. Jest jej reakcja

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Ustalenie zasad zwrotu niewykorzystanych środków, uproszczenie umów z operatorami telekomunikacyjnymi, łatwiejsze porównanie ofert oraz większa ochrona przed nieuczciwymi sprzedawcami. Takie zmiany wprowadza nowe Prawo Komunikacji Elektronicznej, które wchodzi w życie w niedzielę.

Duże zmiany dla klientów. Nowe przepisy

Duże zmiany dla klientów. Nowe przepisy

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Korei Południowej Yoon Suk Yeol przeprosił za kontrowersje wokół swojej żony, pod adresem której kierowane są oskarżenia między innymi o korupcję i ingerencje w sprawy państwowe. Doniesienia te sprawiły, że poparcie dla prezydenta spadło poniżej 20 procent. Yoon stwierdził jednak, że niektóre zarzuty wobec pierwszej damy zostały wyolbrzymione i nie zgodził się na wszczęcie formalnego śledztwa w ich sprawie.

Prezydent przeprasza za swoją żonę: powinna zachowywać się lepiej

Prezydent przeprasza za swoją żonę: powinna zachowywać się lepiej

Źródło:
BBC, Korea Times, Straits Times

Dwóch rosyjskich żołnierzy zostało skazanych na dożywocie za rozstrzelanie dziewięciorga członków rodziny w samozwańczej Donieckiej Republice Ludowej - poinformował w piątek dziennik "Kommiersant". Wyrok zapadł w sądzie wojskowym w Rostowie nad Donem. Do morderstwa rodziny, która mieszkała w mieście Wołnowacha, doszło pod koniec października ubiegłego roku.

Rosyjscy żołnierze rozstrzelali dziewięcioosobową rodzinę. Sąd wojskowy wydał wyrok

Rosyjscy żołnierze rozstrzelali dziewięcioosobową rodzinę. Sąd wojskowy wydał wyrok

Źródło:
PAP, Kommiersant

Armia rosyjska otrzymała od Korei Północnej stare karabiny maszynowe typu 73, które zostały wyprodukowane jeszcze w latach 70. - napisał ukraiński portal wojskowy Defense Express. Zdjęcia tego uzbrojenia opublikował między innymi rosyjski prowojenny kanał na Telegramie "Wojewoda wieszczajet".

Reżim Kima ofiarował Rosjanom karabiny. "Przestarzałe nawet jak na ich standardy"

Reżim Kima ofiarował Rosjanom karabiny. "Przestarzałe nawet jak na ich standardy"

Źródło:
Defense Express, Militarnyj, tvn24.pl

Co dalej z rządem Olafa Scholza? Po dymisji ministra finansów z FDP rządząca w Berlinie koalicja przestała istnieć. Opozycja chce przyspieszonych wyborów, i to jak najszybciej. Wątpliwości zdają się też nie mieć wyborcy i w sondażach wskazują jasno - czas na nowego kanclerza. W sondażach prowadzi CDU/CSU, ale raczej nie uzyska samodzielnej większości, a trudno powiedzieć, kto mógłby zostać ich koalicjantem.

Co po upadku rządzącej koalicji? Opozycja nalega na szybkie wybory, szef rządu ma inny plan

Co po upadku rządzącej koalicji? Opozycja nalega na szybkie wybory, szef rządu ma inny plan

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Sądzie Okręgowym w Koszalinie skończył się proces w sprawie tragedii, do której doszło w 2019 roku w Koszalinie. Strony wygłosiły mowy końcowe. W wyniku pożaru, który wybuchł w escape roomie, zginęło pięć nastolatek. Proces czterech osób ruszył w grudniu 2021 roku. Miłosz S., Małgorzata W., Beata W. oraz Radosław D. usłyszeli zarzuty umyślnego przekroczenia przepisów przeciwpożarowych oraz nieumyślnego spowodowania śmierci pięciu osób. Mężczyznom grozi osiem lat więzienia, a kobietom sześć. Wyrok ma być ogłoszony 21 listopada.

Pięć nastolatek zginęło w pożarze escape roomu. Koniec procesu

Pięć nastolatek zginęło w pożarze escape roomu. Koniec procesu

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Policjanci zatrzymali 30-latka poszukiwanego na podstawie listu gończego wydanego przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa. Chodziło o kradzież 250 tysięcy euro. Teraz mężczyzna najbliższe cztery lata spędzi w więzienia.

Ukradł ćwierć miliona euro. Zatrzymali go pod dwóch latach

Ukradł ćwierć miliona euro. Zatrzymali go pod dwóch latach

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Jak ksiądz Michał O. szykował się do budowy Medialnego Centrum Ewangelizacji

Jak ksiądz Michał O. szykował się do budowy Medialnego Centrum Ewangelizacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- Zbigniew Ziobro chciał zbudować nowe imperium medialne i mieć "młodego Rydzyka". Ksiądz O. pasował mu do tej konstrukcji - powiedział Mariusz Witczak z Koalicji Obywatelskiej o ustaleniach w sprawie księdza Michała O. i jego wiedzy w sprawie konkursu w Funduszu Sprawiedliwości. Katarzyna Kotula, ministra do spraw równości, stwierdziła, że "Zbigniew Ziobro i jego koledzy okradali nie tylko państwo polskie, ale też osoby doświadczające przemocy".

"Ziobro chciał mieć 'młodego Rydzyka'. Ksiądz O. pasował mu do tej konstrukcji"

"Ziobro chciał mieć 'młodego Rydzyka'. Ksiądz O. pasował mu do tej konstrukcji"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

W Mozambiku od końca października co najmniej 18 osób zginęło w zamieszkach, które wybuchły po ogłoszeniu wyniku wyborów prezydenckich. Oficjalnie wygrał je Daniel Chapo, ale opozycja nie uznaje rezultatów głosowania. Sytuacja w Mozambiku budzi coraz większy niepokój sąsiednich państw.

Chaos i śmierć po ogłoszeniu wyników wyborów. Sąsiedzi zamykają granicę

Chaos i śmierć po ogłoszeniu wyników wyborów. Sąsiedzi zamykają granicę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Alarmy przeciwrakietowe w Kijowie to codzienność. 7 listopada wstrzymał rozmowę w "Faktach po Faktach". W stolicy Ukrainy spadły z nieba na szczęście tylko odłamki, ale w Charkowie bomba spadła na blok mieszkalny. Ukraina potrzebuje wsparcia, żeby bronić się przed terrorem Putina. Wsparcie to nie tylko broń od Zachodu, ale także zagraniczni ochotnicy, którzy udają się na front.

Ochotnicy w Ukrainie nie boją się ryzykować życie. "Wolni ludzie powinni bronić ludzi, którzy próbują być wolni"

Ochotnicy w Ukrainie nie boją się ryzykować życie. "Wolni ludzie powinni bronić ludzi, którzy próbują być wolni"

Źródło:
Fakty TVN

Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego wraca po latach przerwy. W kategorii wideo nominacje otrzymało dwoje dziennikarzy "Superwizjera" TVN - Ewa Galica za materiał "Krąg Putina. Tajemnice rosyjskich majątków w Europie" i Bertold Kittel za reportaż "Król amfetaminy. 'Breaking Bad' po polsku". Nominowany został też Kacper Sulowski z "Czarno na białym" za dwuczęściowy materiał "Szkoła Ziobry". Celem konkursu jest wyróżnienie najbardziej rzetelnych, obiektywnych i poprawnych warsztatowo publikacji, spełniających najwyższe standardy wyznaczone przez ikonę polskiego reportażu.

Trzy nominacje do prestiżowej nagrody dla dziennikarzy "Superwizjera" TVN i "Czarno na białym"

Trzy nominacje do prestiżowej nagrody dla dziennikarzy "Superwizjera" TVN i "Czarno na białym"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Od czwartku 7 listopada możemy oglądać w kinach najnowszą odsłonę świątecznego hitu - "Listy do M. Pożegnania i powroty". W szóstej komedii z tej serii oglądamy dobrze znanych bohaterów, ale jest też kilka zaskoczeń. Zapytaliśmy o nie scenarzystę "Listów do M." Mariusza Kuczewskiego.

"Listy do M. Pożegnania i powroty" już w kinach

"Listy do M. Pożegnania i powroty" już w kinach

Źródło:
tvn24.pl

Aż trzy obsypane nagrodami Akademii Filmowej filmy będą miały w najbliższych dniach premierę na platformie Max. Wśród nich jest słynny "Gladiator" Ridleya Scotta, ale też znakomita komedia z Cher i dramat kostiumowy Martina Scorsese.

Trzy oscarowe hity na platformie Max. Jeden już od dziś

Trzy oscarowe hity na platformie Max. Jeden już od dziś

Źródło:
tvn24.pl