Mężczyzna ubrany jedynie w krótkie spodenki wspiął się w godzinach porannych na konstrukcję drogowskazu nad jedną z tras szybkiego ruchu w Los Angeles i rozwiesił transparenty wzywające do walki z zanieczyszczeniem środowiska. Przez ponad dwie godziny nie reagował na prośby policjantów, którzy chcieli bezpiecznie sprowadzić go na ziemię. W czasie ekoprotestu setki samochodów stały w gigantycznym korku na zablokowanej drodze. W końcu mężczyzna zeskoczył na rozłożoną na jezdni strażacką poduszkę wykonując efektowne salto.
Źródło: [2018 Cable News Network All Right Reserved]
Źródło zdjęcia głównego: [2018 Cable News Network All Right Reserved]