Podsumowanie mijającego roku to niełatwa sprawa, nawet dla tych, którzy z przymrużeniem oka komentują bieżące wydarzenia. W międzyczasie mogą jednak spełnić się marzenia i wyjść ukryte talenty - tak jak u Tomasz Jachimka, który z resztą ekipy "Szkła kontaktowego" pokazywał polityczne "wtopy" ostatnich 12 miesięcy.
Artur Andrus, Krzysztof Daukszewicz, Marek Przybylik, Tomasz Jachimek, Krzysztof Zimiński, Tomasz Sianecki i Grzegorz Miecugow w ostatnią sobotę i niedzielę grudnia wybierają najgorsze z najgorszych i najlepsze z najlepszych wydarzeń w polskiej polityce w 2007 roku. Aby umilić sobie czas po wymagającym niemałego wysiłku i skupienia głosowaniu nad poszczególnymi sytuacjami, panowie przydzielali sobie zadania, które ku uciesze kolegów i telewidzów mieli wykonać.
Tomasz Jachimek wykonując swoje zadziwił wszystkich. Okazało się, że poza dowcipnymi komentarzami satyryk potrafi także zadziwić (i zabawić) - przechodzącymi od kocich w tektoniczne- ruchami na parkiecie.
- Szatan parkietu! - krzyczał Grzegorz Miecugow. - To był szalony taniec - przyznała po wszystkim Magdalena Soszyńska-Michno, która uczy tańca i czyni jeszcze sławniejszymi uczestników kolejnych edycji "Tańca z gwiazdami" w TVN. - Wow! - podsumował swój występ sam "król" tańca.
Druga część "Lupy Roku", dziś o 22 w TVN24
Źródło: tvn24.pl, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24