Internet już oszalał na punkcie "wiszącego Johnsona"

Burmistrz jako zabawka w łapach gigantycznego kota
Burmistrz jako zabawka w łapach gigantycznego kota
Przez jakiś czas nie będzie mógł odetchnąć Boris Johnson - burmistrz Londynu, który w czasie brawurowej jazdy na linie niefortunnie zawisł na kilka minut. Już wziął się za niego internet.

Na imprezie w Victoria Park we wschodnim Londynie gdzie odbywają się imprezy kulturalne związane z odbywającymi się igrzyskami, Johnson chciał pojawić się efektownie, więc postanowił zjechać na linie.

Wszystko szło zgodnie z planem, jednak pod koniec trasy Johnson utknął. Z flagami w ręku i kaskiem na głowie, ku radości turystów wisiał kilka metrów nad ziemią.

Brytyjczyk czekając na pomoc nie stracił jednak dobrego humoru. Wisząc w powietrzu nawoływał do wspierania brytyjskich wioślarek.

Humor dopisuje także internautom, którzy już zaczęli składać tzw. "memy", czyli kompilować oryginalne zdjęcia z zabawnymi ujęciami i fotosami z filmów.

Internet wziął się za Johnsona

Kilka tygodni temu przebojem internetu stał się m.in. Mario Balotelli, który po strzeleniu gola na Euro 2012 zdjął koszulkę i przez dłuższą chwilę stał z groźną miną. Internet błyskawicznie zalała fala śmiesznych obrazków przedstawiających "klatę Balotellego".

Sieć zaragowała podobnie także na inne nagie części ciała znanych ludzi. Przebojem były już "noga Angeliny", a także "biodro Rubik". Obie panie podczas wielkich gali założyły kreacje, które odsłaniały znaczne części nóg.

Autor: AB / Źródło: tvn24.pl

Czytaj także: