"Przez te kilka sekund, kiedy jesteś przed nią, masz wrażenie, że jest jedyną osobą, która angażuje się w rozmowę z tobą. Ona jest cudowna" - wspominał pilot RAF Patrick Tootal, który spotkał Elżbietę II kilka razy. Podobnych wspomnień jest tysiące, wśród nich historie osób, dla których koronacja królowej była pierwszym zetknięciem z telewizorem w życiu.
Koronacja Elżbiety II w czerwcu 1953 roku była pierwszą tego typu ceremonią transmitowaną na żywo przez telewizję. Przyciągnęła przed małe ekrany 10,4 miliona Brytyjczyków (populacja Wielkiej Brytanii wynosiła wówczas 36 milionów). Kiedy kilkadziesiąt lat później ośrodek YouGov zebrał wspomnienia z okazji diamentowego jubileuszu monarchini, wiele dotyczyło wrażeń związanych właśnie z koronacją. "Pamiętam koronację. Złożyła nam wszystkim obietnicę i dotrzymała jej w przeciwieństwie do wielu polityków" - wspominał jeden z respondentów, nawiązując do transmitowanego w radiu przemówienia, które księżniczka Elżbieta wygłosiła z okazji swoich 21. urodzin. "Całe moje życie, długie czy krótkie, poświecę imperium" - mówiła w 1947 roku, na pięć lat przed wstąpieniem na tron.
21 tysięcy oficjalnych wydarzeń
W ciągu ponad 70 lat panowania Elżbieta II wzięła udział w ok. 21 tysiącach oficjalnych wydarzeń z udziałem milionów osób. W samych przyjęciach w ogrodach Pałacu Buckingham w sumie wzięło udział 1,5 miliona osób. Gościła na swoim dworze 112 głów państw, ale spotykała się też z przedstawicielami różnych profesji i zawodów.
"Wspaniały uśmiech, taka miła osoba. Przez te kilka sekund, kiedy jesteś przed nią, masz wrażenie, że jest jedyną osobą, która angażuje się w rozmowę z tobą. Ona jest cudowna" - wspominał pilot Royal Air Force Patrick Tootal. Królową poznał, kiedy otrzymał od niej Order Imperium Brytyjskiego za pracę przy ewakuacji cudzoziemców po rewolucji irańskiej.
Niespodziewane spotkania z Elżbietą II
Tina Nicholls nieoczekiwanie poznała Elżbietę II, kiedy pracowała jako wolontariuszka w Pałacu Buckingham. Kiedy przebywała z innymi wolontariuszami, usłyszała, że spotka się z królową: "Zeszła na dół i rozmawiała z każdym z nas po kolei. Odbyliśmy krótką pogawędkę, a potem ruszyła dalej" - wspominała Nicholls w rozmowie z BBC. "To był najwspanialszy i najbardziej surrealistyczny moment w moim życiu. Ona jest wyjątkową kobietą".
Kompozytor Steve Block z dumą wspomina dzień, w którym skomponowany przez niego utwór miał zostać zagrany na otwarciu centrum dla zwiedzających w Dudley Town Hall. Tuż przed wydarzeniem dowiedział się, że królowa zamierza otworzyć centrum. "Stałem na podium przed setką dzieci ze szkoły podstawowej, które miały śpiewać, a królowa siedziała tuż za mną" - relacjonował. Później spotkał się z monarchinią: "Zapytała mnie o chór... To była bardzo krótka rozmowa, ale zapadła w pamięć. Nigdy tego nie zapomnę".
Listy do królowej
Elżbiecie II zdarzało się też korespondować z Brytyjczykami. Jedną z tradycji kultywowanych przez nią w ciągu 70 lat panowania było wysyłanie kartek z gratulacjami do osób, które skończyły 100 lat. W imieniu królowej wysłano około 300 tysięcy kartek z gratulacjami do stulatków i ponad 900 tysięcy do par obchodzących 60-lecie małżeństwa.
Królowa odpisywała też na listy z gratulacjami: "Dostałem od niej list, gdy miałem 9 lat, po tym, jak napisałem do niej, gratulując jej srebrnego jubileuszu panowania" - wspominał jeden z uczestników sondażu YouGov.
Źródło: BBC, YouGov, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: materiały prasowe