Zwierzę, wykryte po raz pierwszy przez kamerę ochrony, wślizgnęło się do ogrodu pod koniec ubiegłego tygodnia, prawdopodobnie w poszukiwaniu ofiary, którą mógł być na przykład widziany w okolicy dzik.
- To duże zwierzę - oświadczył rzecznik premiera Imran Gardezi. Dodał, że Gillani nie opuścił rezydencji i kontynuował swe codzienne obowiązki.
Pracownicy służb ochrony zwierząt uzbrojeni w strzałki ze środkami uspokajającymi próbują schwytać lamparta. W niedzielę prawie go usidlili, jednak kot przeskoczył przez wysoki na niemal 1,8 metra zakończony drutem kolczastym mur do innej części ogrodu.
Jeżozwierze, małpy, lamparty...
Islamabad został wybudowany w latach 60. u podnóża zalesionego przedgórza Himalajów i zwierzęta, w tym dziki, lisy, małpy i jeżozwierze są często widywane na terenach zielonych miasta.
Jednak po mieście nie może się włóczyć leopard. - Jeśli dziś nie uda się go złapać, być może trzeba będzie go zastrzelić - uważa Gardezi.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu