Ile może być warta stara maszyna do szycia Singera? Dla niektórych Saudyjczyków nawet 50 tysięcy dolarów. Wszystko przez tajemniczą substancję, rzekomo w nich zawartą. Substancję, która ma czynić niemal cuda.
Ta tajemnicza substancja to mityczna "czerwona rtęć", którą wielu uważa za składnik bomby atomowej, a inni za... wykrywacz ukrytych złotych skarbów. Chociaż ani jedna ani druga właściwość substancji nigdy nie została udowodniona - nic dziwnego, bo "czerwona rtęć" nie istnieje! - od czasu do czasu o cudownym metalu jest głośno.
"Czerwona rtęć" pojawiała się i w Polsce - można było zrobić "interes" na jej przemycie - ale zamieszanie jakie sprawiła w Arabii Saudyjskiej jest nieporównywalnie większe.
Ile można dać za maszynę do szycia?
Niezidentyfikowana do tej pory grupa oszustów rozpuściła po kraju - zamieszkanym głównie, wbrew wyobrażeniom o bogactwie Arabii, przez ubogich obywateli - plotkę, że "czerwona rtęć" jest obecna w starych maszynach do szycia Singera.
Ludzie oszaleli wydając na stare rzęchy oszczędności swego życia, które miały zwrócić się kilkukrotnie - wszak dzięki takiej maszynie można znaleźć skarb pod piaskami pustyni. Niektórzy byli zapłacić za maszyny równowartość nawet 50 tysięcy dolarów.
Władze zapowiadają, że znajdą i przykładnie ukarzą twórców przekrętu - co, biorąc pod uwagę ostre saudyjskie prawo, może kosztować miejscowych spryciarzy sporo zdrowia.
P.S. Chcącym szukać skarbów za pomocą maszyny Singera podpowiadamy jak sprawdzić, czy jest w nich "czerwona rtęć": gdy do igły maszyny zbliży się telefon komórkowy, połączenie zostaje zerwane. Sukces gwarantowany!
Źródło: Al Arabiya
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu