Syrena. Była królową polskich szos i... poboczy

Źródło:
TVN 24
Syrena na zdjęciach Narodowego Archiwum Cyfrowego
Syrena na zdjęciach Narodowego Archiwum CyfrowegoNarodowe Archiwum Cyfrowe
wideo 2/3
Syrena na zdjęciach Narodowego Archiwum CyfrowegoNarodowe Archiwum Cyfrowe

W 1957 roku z taśm produkcyjnych warszawskiej Fabryki Samochodów Osobowych wyjechały syreny. Pierwsze całkowicie polskie, powojenne auta produkowano przez 26 lat.

Historia syreny zaczęła się w maju 1953 roku, dwa miesiące po śmierci Józefa Stalina. Radziecki dyktator wcześniej zablokował polskie plany motoryzacyjne. W 1948 roku kazał zerwać podpisaną już umowę licencyjną z włoskim Fiatem na produkcję fiata 1100. W zamian za zerwaną umowę z włoskim producentem zaoferował w korzystnych warunkach (oczywiście dla siebie) udzielenie licencji na radziecki samochód pobieda (po polsku: zwycięstwo, na cześć zwycięstwa nad Niemcami), produkowany przez zakłady GAZ od 1946 roku.

Auta w Polsce powstawały od 1951 roku pod nazwą Warszawa w warszawskiej Fabryce Samochodów Osobowych. I to właśnie tej fabryce powierzono misję produkcji polskiego samochodu małolitrażowego.

Produkcja warszawyArchiwum MTP

Plany dopasowane do realiów

Nazwę nowego auta wybrali sami pracownicy FSO. Syrenę zaprojektowano jako "popularny, oszczędzający czas środek przewozu przy wykonywaniu czynności służbowych i wypoczynku, przeznaczony dla racjonalizatorów, przodowników pracy, aktywistów, naukowców i przodujących przedstawicieli inteligencji" (cytat za uchwałą Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej z maja 1953 roku).

OGLĄDAJ TVN24 NA TVN24 GO

Plany były ambitne, ale jak to w tamtych czasach bywało, szybko trzeba było je dostosować do realiów. Czterosuwowy silnik zamieniono na dwusuwowy, z motopompy produkowanej w Bielsku-Białej. Ze względów finansowych wzięto dużą liczbę części z Warszawy (produkowanej na radzieckiej licencji).

Pierwsze dwa egzemplarze Syren powstały na przełomie 1953 i 1954 roku. Jeden przypominał bardziej modyfikację Warszawy, drugi - samochód, który potem trafił do produkcji.

Seryjna produkcja syreny ruszyła 20 marca 1957 roku. Nim tak się stało, jej prototyp można było zobaczyć już dwa lata wcześniej, na Międzynarodowych Targach Poznańskich.

Prototyp syreny z 1955 r.Przekrój nr 42 z 1955 r

- To było nadzwyczajne wydarzenie. To był trudny okres dla ludowej Polski, a tymczasem tu, na Targach pokazujemy nowy samochód rodzimej produkcji, który niebawem trafi na rynek. Zaciekawienia oglądających syrenę nie zakłócały niewygodne siedzenia i ubogie wyposażenie. Nawet stojące obok auta zza żelaznej kurtyny, wyglądające jak z innej bajki, nie umniejszały naszej dumy z prototypu polskiego samochodu. To było nasze dziecko, nasza syrenka! - mówił mi Tomasz Mikszo, archiwista MTP zmarły w 2019 roku, w książce "Historie warte Poznania"

Syrena stanęła na poznańskich targach wśród samochodów z zagranicy. - Nie da się ukryć, że odstawała od zachodnich konstrukcji. Generalnie branża motoryzacyjna w krajach socjalistycznych nie była zbyt rozwinięta. Mnóstwo modeli ze Związku Radzieckiego opartych było po prostu na przerobionych samochodach z zachodu. Na targach pojawiały się wtedy samochody z NRD, w tym przedwojenne bmw czy czechosłowackie tatry. Ale to syrenka była największym dla nas wydarzeniem, w końcu była to pierwsza jaskółka na polskim rynku motoryzacyjnym - podkreślał Mikszo.

Prototyp pierwszej syreny na MTP w 1955 r.Archiwum MTP

"Ilustrowany Kurier Polski" tak wtedy pisał o jej premierze: "Estetyczny wygląd oraz harmonijnie dobrane kolory - seledynowy i ciemno-zielony - zadowolą z pewnością nawet dość wybrednego pasażera. Wygodzie służyć będą poza tym dwa rozkładane w postaci łóżek przednie siedzenia".

Prezentowany na targach prototyp był wersją deluxe. - Gdy zabrano się do masowej produkcji Syreny 100, nikt nie zwracał już uwagi na detale i zdobienia – wszystko robiono niższym kosztem - zauważał Mikszo.

Prototyp syreny prezentowany na poznańskich targach w 1955 r.Archiwum MTP

Syrena się zmieniała

Początkowo wiele części masowo produkowanej Syreny powstało niemalże chałupniczo, a blachy nowego auta klepano ręcznie.

Syrena z 1955 roku nie miała jeszcze całej karoserii z blachy. Drewniana konstrukcja dachu była obłożonego dermą. - Ta syrenka była więc bliższa trabantowi - mówił Mikszo.

Prototyp syreny podczas Światowego Festiwalu Młodzieży i Studentów na ul. Nowy Świat w Warszawie, 1955 r.NAC

Prototyp, który pojawił się na poznańskich targach, podobnie jak i kolejne modele, które weszły na rynek wyróżniał się też drzwiami otwieranymi w drugą stronę. - To tak zwane "kurołapy". Chodziło o to, żeby jak rolnik jedzie przez wieś, mógł łapać kury - żartował Mikszo.

Syrena 104 w warsztacie SPUM przy ul. Dzikiej 28 w Warszawie, 1971 r.NAC

Przetrwały one do modelu 104 (od 1960 r. kolejne modyfikacje "tradycyjnej" syreny oznaczano numerami od 101 do 105). - Potem montowano już drzwi otwierane w tradycyjny sposób - wyjaśniał Mirosław Margasiński, prezes Klubu Miłośników Syren i Warszaw z Nekli, największego w Polsce klubu zrzeszającego fanów Syrenki.

Przez lata syrena przechodziła liczne transformacje. Wszystkie najważniejsze można było zobaczyć na Międzynarodowych Targach Poznańskich.

Syrena na Targach Krajowych "Jesień 1964" w PoznaniuArchiwum MTP

Po uruchomieniu produkcji pierwszej syreny, czyli modelu 100, następne otrzymywały kolejne numery: 101, 102, 103, 104 i 105. Powstał też model 103-S z silnikiem od wartburga.

Syrena 102 na moście Poniatowskiego w Warszawie, 1965-1968NAC

W 1972 roku produkcję syreny przeniesiono do fabryki w Bielsku-Białej, a na Żeraniu skupiono się na produkcji fiata 125p.

Tam oprócz syreny 105 powstała rolnicza R20 (dwuosobowy pick-up) i bosto (skrót od "bielski osobowo-towarowy"). Samochód ten, o nadwoziu furgonowym, przystosowany był do przewozu czterech osób i ładunków o masie do 200 kg. W konstrukcji pojazdu wykorzystano przednią część modelu 104 (do słupka środkowego), natomiast część tylna była nowym, oryginalnym opracowaniem bielskich konstruktorów.

Syreny bosto na MTP w latach 70.Archiwum MTP

W śląskiej fabryce wyprodukowano także wersję 105-L, czyli lux z regulowanymi siedzeniami i skrzynią biegów pod ręką kierowcy a nie w kokpicie.

Pierwsze polskie coupe

Do seryjnej produkcji nie weszły z kolei inne modele syreny.

Pod koniec lat 50. powstał wzorowany na zachodnioniemieckim lloydzie LT 600 prototyp syreny mikrobus - na siedmiu pasażerów z bagażem.

Syrena mikrobusNAC

Jak pisał "Auto Świat", samochód był odpowiedzią na "autentyczną potrzebę tego typu auta w sektorze drobnej wytwórczości, a zwłaszcza wśród powszechnych w tych latach spółdzielni produkcyjnych, które realizowały większość zadań w ramach tzw. przemysłu uzupełniającego, produkującego drobne elementy i zespoły (w tym w znacznej mierze również dla motoryzacji). W służbie zdrowia zgłaszano zapotrzebowanie na jednonoszowy ambulans, a w Poczcie Polskiej - na samochód pocztowy".

Na początku lat 60. XX wieku powstały prototypy modelu 110. Nowa syrena w wersji hatchback (samochód z tyłem zakończonym drzwiami bagażnika otwieranymi do góry z szybą) miała być naturalnym następcą dotychczasowej syreny. Wyprodukowano jej jednak zaledwie kilkanaście sztuk. Masową produkcję przekreśliły rozmowy o produkcji fiata 125p w Polsce.

Syrena 110 w Muzeum w ChlewiskachJakub "Flyz1" Maciejewski / Wikipedia (CC-BY-SA 4.0)

W połowie lat 60. XX wieku powstała z kolei syrena 104 laminat z nadwoziem z laminatu wzmacnianego włóknem szklanym. Wyprodukowano jej oficjalnie zaledwie cztery sztuki.

Zrekonstruowana Syrena Laminat
Zrekonstruowana syrena laminat

Ale najbardziej spektakularnym był prototyp syreny sport. Auta bardziej przypominającego włoskie alfa romeo niż cokolwiek innego produkowanego w krajach "demolodów". Miało to być auto testowe dla rozwiązań stosowanych w klasycznej syrenie.

Samochód syrena sport (z przodu) oraz Syrena Mikrobus (z tyłu) na torze testowym FSO, 1961 r.NAC

Jednak w dniu premiery (1 maja 1960 roku) samochód stał się taką sensacją, że od razu został okrzyknięty "najpiękniejszym autem zza żelaznej kurtyny". Wbrew wcześniejszym planom, pojawił się pomysł, by rozpocząć produkcję polskiego roadstera. FSO otrzymało jednak odgórne polecenie, by prototyp zniszczyć.

Syrena sport na tle budki kierownika toru Narodowe Archiwum Cyfrowe

Syrenę sport udało się zrekonstruować po kilkudziesięciu latach za sprawą grupy pasjonatów. Auto zaprezentowano w 2013 roku. - Najpierw zbieraliśmy dokumentację, poszukiwaliśmy materiałów wszędzie tam, gdzie była choćby nikła szansa na to, że trafimy na coś, co pomoże w odbudowie - opowiadał Jan Łukasiak, koordynator projektu. Replika posiada karoserię z włókna szklanego, zdejmowany sztywny dach czy oryginalny korek od wlewu na benzynę.

Syrena Sport przyjechała do Wrocławia
Syrena sport przyjechała do Wrocławia01.02. | Karoseria z włókna szklanego, zdejmowany sztywny dach i idealnie odtworzone wnętrze. Legenda polskiej motoryzacji w swoim pokazowym tournee po Polsce zahaczyła również o Wrocław. TVN24 Wrocław

Do produkcji nie weszła także Ssyrena 607 zaprojektowana w latach 1970−1971. Prototyp łączył elementy syreny 105, fiatów 125p i 126p oraz jugosłowiańskiej zastavy. Na tyle auta zamontowano tylną klapę typu hatchback.

W 2011 roku jeden z prototypów znaleziono w stodole. - To jak odkrycie kolejnej planety w układzie słonecznym - mówił Mirosław Margasiński, prezes Klubu Miłośników Syren i Warszaw z Nekli. Zardzewiałe auto pragnący zachować anonimowość właściciel zamierzał zrekonstruować.

"To jakbyśmy odkryli kolejną planetę"
"To jakbyśmy odkryli kolejną planetę"24.09 | Na pierwszy rzut oka to zwykły grat. Ale tak naprawdę to wielka gratka. Po latach odnaleziono bowiem prototyp Syreny 607. Miała być dumą polskiej motoryzacji, teraz dumny jest odkrywca zardzewiałego jedynego egzemplarza. Przez lata stał w stodole. - To jak odkrycie kolejnej planety w układzie słonecznym - mówią Syreniarze. (Fakty TVN)Fakty TVN

Syrena w różnych rolach

W 1959 roku syrena pobiła rekord Polski w jeździe długodystansowej. "Trzy noce i dwa dni pędził wóz po torze żerańskim. Pięć tysięcy kilometrów. Prowadzili go na zmianę młodzi kierowcy: Andrzej Zieliński i Marek Wachowski. Silnik wyprodukowany w Bielsku - doskonały. Ale o prądnicach ze Świdnicy lepiej nie mówić, zużyto ich aż siedem. Ustanowiono 19 rekordów Polski. Średnia szybkość - 77 kilometrów na godzinę. Do tych sukcesów wystarczył samochód i niezawodny jak zwykle talent naszych fachowców" - mówił lektor Polskiej Kroniki Filmowej.

Ale nie obyło się bez problemów. Na naprawy trzeba było przeznaczyć aż... 11 godzin.

W latach 60. XX wieku syreny, jako pierwsze polskie auta, uczestniczyły w Rajdzie Monte Carlo. W 1960 w rajdzie wzięła udział syrena 101 z dwucylindrowym silnikiem o mocy 28 koni mechanicznych i standardową skrzynią biegów, a od seryjnej różniąca się dodatkowymi reflektorami, pasami bezpieczeństwa i drobnymi dodatkami. Załoga Marek Varisella i Marcin Repeta ukończyła rajd na 99. miejscu na 149 sklasyfikowanych załóg.

Rok później na starcie zameldowały się już cztery syreny 101, z czego dwóm udało się dojechać na metę (na 96. i 126. miejscu). W 1962 r. do Monte Carlo wysłano już model 102. Ale wyniki były rozczarowujące - znów na metę dojechały tylko dwie z czterech, ale zajęły dopiero 210. i 222. miejsce. Dwa lata później modele 103S z silnikami wartburga nie ukończyły rajdu.

Syrena grała też główną rolę w filmie. Mowa o polskiej komedii muzycznej "Kochajmy Syrenki" z 1966 roku w reżyserii Jana Rutkiewicza, w którym główne role grali Bohdan Łazuka i Jacek Fedorowicz. W filmie śpiewali: "Syrenkę kochaj i pieść, w syrence kochaj formę i treść". I ludzie to robili.

Z czasem popularność syreny zaczęła spadać. Polacy wybierali nowsze samochody i - przede wszystkim - mniej awaryjne. Nie bez powodu syrenę nazywano bowiem "królową polskich poboczy".

Milicjant zatrzymuje samochód syrena R20 podczas akcji "Bądź przezorny na drodze" zorganizowanej przez MO i Polskie Radio, 16.09.1977 r,NAC

"Potrafiła przejechać z Wrocławia nad morze i z powrotem bez awarii a potem zepsuć się przy ruszania z parkingu. Cudo! Nawet na rozpuszczalniku jechała!" - wspominał jeden z jej użytkowników pod galerią zdjęć syren opublikowanych przez Narodowe Archiwum Cyfrowe 20 marca.

Ale - jak podkreśla NAC - miała jedną zaletę - "prosta konstrukcja pozwalała na wykonanie wielu napraw we własnym zakresie, choć wymagało to wożenia pokaźnego zestawu narzędzi i części zapasowych".

Produkcję ulubionego samochodu ówczesnej generacji ostatecznie zakończono 30 czerwca 1983 roku. W sumie wyprodukowano ponad 500 tysięcy różnych typów syreny.

Autorka/Autor:Filip Czekała

Źródło: TVN 24

Źródło zdjęcia głównego: NAC

Pozostałe wiadomości

Ciało nagiej kobiety w Parku Praskim znalazł pracownik firmy sprzątającej. Została zgwałcona i uduszona. Choć do zbrodni doszło prawie dwa lata temu, zabójca wciąż pozostaje na wolności. Śledczy analizują akta podobnych historii z ostatnich dwudziestu lat, wcześniej sprawdzali, czy ta sama osoba zaatakowała i zabiła nauczycielkę w łódzkim parku na Zdrowiu.

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W rosyjskim Tatarstanie płonie hala montażowa zakładu KAMAZ - poinformowały niezależne kanały na Telegramie. Więcej szczegółów nie podano. Kanał Krymski Wiatr przypomniał, że producent jest głównym dostawcą sprzętu samochodowego dla sił zbrojnych Rosji.

Zaopatrują wojsko rosyjskie w ciężarówki. Media: płonie hala montażowa w Nabierieżnych Czełnach

Zaopatrują wojsko rosyjskie w ciężarówki. Media: płonie hala montażowa w Nabierieżnych Czełnach

Źródło:
NV, tvn24.pl

Takie powinny być standardy, bo za miedzą mamy wojnę - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Tomasz Parol, szef kancelarii Direct. Komentuje w ten sposób pismo, które do jednego z mieszkańców wysłał urząd miejski w Międzyrzeczu. Chodzi o zajęcie samochodu na wypadek mobilizacji.

Pismo w sprawie przekazania auta na rzecz wojska. "Takie powinny być standardy"

Pismo w sprawie przekazania auta na rzecz wojska. "Takie powinny być standardy"

Źródło:
tvn24.pl

Tragiczny pożar w Koszalinie. W domu jednorodzinnym zginął 37-latek. W związku z tragedią policjanci zatrzymali w pobliskim sklepie awanturującego się, nietrzeźwego 43-letniego właściciela mieszkania.

37-latek zginął w pożarze. Policja zatrzymała właściciela mieszkania

37-latek zginął w pożarze. Policja zatrzymała właściciela mieszkania

Źródło:
tvn24.pl

Władze Łotwy zaapelowały do rodaków o przekształcanie piwnic i innych pomieszczeń podziemnych ich domów w schrony przeciwlotnicze. Apel wystosowano z obawy przed Rosją, przy okazji tradycyjnego dnia sprzątania i porządkowania kraju.

Piwnice mają służyć za schrony. Ruszyło wielkie sprzątanie

Piwnice mają służyć za schrony. Ruszyło wielkie sprzątanie

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Wszyscy się śmieją, a powinni się bać - napisał w niedzielę rano w mediach społecznościowych premier Donald Tusk, komentując wystąpienie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na sobotniej konwencji partii dotyczącej przyszłości Unii Europejskiej.

Tusk po wystąpieniu Kaczyńskiego: wszyscy się śmieją, a powinni się bać

Źródło:
tvn24.pl, PAP

21 procent badanych Polaków chce handlu w każdą niedzielę, dokładnie taki sam odsetek oczekuje całkowitego zakazu otwarcia sklepów w siódmy dzień tygodnia - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie BIG InfoMonitor.

"Nie cieszymy się z niedziel, my do nich dokładamy". Wyniki sondażu

"Nie cieszymy się z niedziel, my do nich dokładamy". Wyniki sondażu

Źródło:
PAP

Iracka gwiazda mediów społecznościowych Ghufran Sawadi, znana jako Umm Fahad, została zastrzelona w piątek wieczorem przed swoim domem w Bagdadzie - poinformowało CNN źródło w policji.

Gwiazda TikToka zastrzelona w Bagdadzie

Gwiazda TikToka zastrzelona w Bagdadzie

Źródło:
CNN

Jestem dorosłym mężczyzną, rywalizującym z sześciolatkiem. I czuję się wspaniale - powiedział Joe Biden w sobotę na corocznej kolacji z korespondentami Białego Domu, zarzucając niedojrzałość swojemu politycznemu rywalowi Donaldowi Trumpowi. Mówił także o znaczeniu wolnych mediów. Jesteście ważniejsi niż kiedykolwiek wcześniej - oświadczył, zwracając się do dziennikarzy.

Joe Biden na kolacji z dziennikarzami. Żartował z Donalda Trumpa i z samego siebie

Joe Biden na kolacji z dziennikarzami. Żartował z Donalda Trumpa i z samego siebie

Źródło:
TVN24, CNN, Reuters

W sobotę w Lotto po raz kolejny nie padła szóstka. W najbliższym losowaniu będzie można wygrać 14 milionów złotych. Główna wygrana padła natomiast w Lotto Plus. Oto wyniki Lotto oraz Lotto Plus z dnia 27 kwietnia 2024 roku.

Wyniki Lotto z 27 kwietnia 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Lotto z 27 kwietnia 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Trwa ocena szkód wyrządzonych przez tornada, jakie w sobotnią noc przeszły nad częścią Stanów Zjednoczonych. W miejscowości Minden w stanie Iowa żywioł zniszczył prawie połowę budynków. Mieszkańcy opowiadali, że niektóre domy zostały po prostu zmiecione z powierzchni ziemi.

Tornado rozszarpało pół miasta. "Dom całkowicie zniknął z powierzchni ziemi"

Tornado rozszarpało pół miasta. "Dom całkowicie zniknął z powierzchni ziemi"

Źródło:
PAP, Reuters, Des Moines Register

Papież Franciszek przybył w niedzielę do Wenecji. Odwiedził więzienie dla kobiet i światową wystawę sztuki, przepłynął się także motorówką. Media zwracają uwagę, że papież nie musiał płacić 5 euro za wstęp do miasta, który jest wymagany w przypadku krótkiej, jednodniowej wizyty w historycznym centrum. Ale tysiące wiernych spoza regionu, którzy przybędą na papieską mszę, już tak.

Papież z wizytą w Wenecji. Nie zapłacił 5 euro

Papież z wizytą w Wenecji. Nie zapłacił 5 euro

Źródło:
PAP

Słychać było rechot prawej strony sali na dość oczywiste stwierdzenia, że Niemcy są naszym bardzo ważnym partnerem - mówił szef MSZ Radosław Sikorski w "Faktach po Faktach", komentując reakcje na jego wystąpienie o celach polityki zagranicznej. Przyznał, że "zdziwiła" go reakcja prezydenta. Sikorski przekazał też, że "pierwsze wnioski" o zmiany na stanowiskach ambasadorów poszły już do Andrzeja Dudy. - Zobaczymy, co pan prezydent zrobi - dodał.

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Źródło:
TVN24
Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Premium

Lekarz ze szpitala w Gorzowie Wielkopolskim został aresztowany pod zarzutem zabójstwa. Chodzi o odmowę podjęcia uporczywej terapii po stwierdzeniu u pacjenta śmierci mózgu. Komisja medyków, którą powołał szpital, ustaliła, że lekarz nie jest winny, ale do prokuratury zwrócił się inny lekarz z tego samego szpitala.

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Źródło:
Fakty TVN

Poznał w sieci kobietę, która zaproponowała mu założenie sklepu internetowego na azjatyckiej platformie sprzedażowej. Oferta była kusząca, skończyło się na stracie setek tysięcy złotych.

Zainwestował w "azjatycki sklep", stracił ponad 300 tysięcy złotych

Zainwestował w "azjatycki sklep", stracił ponad 300 tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Koncern paliwowy Galp odkrył u brzegów Namibii, na południu Afryki, złoże ropy naftowej uważane za jedno z największych na świecie. Według wstępnych szacunków portugalskiej firmy zasobność złoża to co najmniej 10 miliardów baryłek ropy naftowej.

Odkryto potężne złoże ropy. Jedno z największych na świecie

Odkryto potężne złoże ropy. Jedno z największych na świecie

Źródło:
PAP

IMGW ostrzega przed zagrożeniami meteorologicznymi. W południowej Polsce obowiązują alarmy przed roztopami, które utrzymają się nawet do środy. Sprawdź, gdzie może być niebezpiecznie.

Alarmy IMGW. Sprawdź, gdzie należy uważać

Alarmy IMGW. Sprawdź, gdzie należy uważać

Źródło:
IMGW

Polski turysta, odwiedzający norweski archipelag arktyczny Svalbard, został ukarany grzywną w wysokości ponad 1100 dolarów amerykańskich (blisko 4,5 tysiąca złotych) za zbliżenie się do morsa. Zachowanie zakłócające spokój dzikich zwierząt jest w tym miejscu niezgodne z prawem.

Turysta z Polski ukarany grzywną za zbliżenie się do morsa

Turysta z Polski ukarany grzywną za zbliżenie się do morsa

Źródło:
BBC

W Bogocie, stolicy Kolumbii, w domu mieszka rodzina z ponad 20 krowami. Warunki, w jakich są przetrzymywane, pozostawiają wiele do życzenia. Sprawą zainteresowały się lokalne władze oraz organizacje ochrony praw zwierząt.

Mieszkają w stolicy z ponad 20 krowami w domu

Mieszkają w stolicy z ponad 20 krowami w domu

Źródło:
noticiascaracol.com, El Pais, tvnmeteo.pl

Niecodzienna sytuacja w gospodarstwie rolnym w Łęce pod Łęczycą (woj. łódzkie). Pod maską ciągnika sikorki założyły gniazdo. - Orałam pole, bo mąż był w szpitalu i ten ptak siedział na tych jajkach i nic a nic się nie bał - opisuje właścicielka gospodarstwa. Przedstawiciel łódzkiego ogrodu zoologicznego przyznaje, że pierwszy raz słyszy o takiej sytuacji.

Założyła gniazdo pod maską ciągnika i "bierze udział w pracach polowych"

Założyła gniazdo pod maską ciągnika i "bierze udział w pracach polowych"

Źródło:
tvn24.pl

Już po raz czwarty Fundacja Grand Press uhonoruje Medalami Wolności Słowa Polaków w wyjątkowy sposób zasłużonych dla wolności wypowiedzi. Jak co roku swoich kandydatów mogą wskazywać również obywatele. 

Medal Wolności Słowa. Można zgłaszać kandydatów  

Medal Wolności Słowa. Można zgłaszać kandydatów  

Źródło:
Fundacja Grand Press

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o "miłosnym dramacie w sportowym świecie", czyli o filmie "Challengers" z Zendayą, który wszedł właśnie do kin. Na wielkim ekranie można też obejrzeć film "Back to Black. Historia Amy Winehouse" - pierwszą fabularną biografię wokalistki. Z kolei do księgarń trafiła książka o legendarnym zespole ABBA. Muzycy ujawnili niepublikowane wcześniej szczegóły z ich życia zawodowego i prywatnego. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24