- Martwię się - przyznał w Radiu ZET Joachim Brudziński z PiS na wieść o tym, że Edyta Górniak planuje zrzucić swoje ciuchy i zupełnie nago pokazać się milionom Polaków. Co tak zmartwiło posła PiS? Okazuje się, że szalejąca świńska grypa.
Polskie tabloidy wyjątkowo zgodnie (okładki "Faktu" i Super Expressu" są niemal identyczne) poinformowały, że Edyta Górniak (37 l.) rozbierze się w Playboyu za, bagatela, 400 tysięcy złotych. - Dla mnie i dla większości Polaków to suma wręcz niewyobrażalna - powiedział z nieskrywaną zazdrością poseł Joachim Brudziński.
"Narzeka, płacze"
Polityk PiS zaapelował jednak, by piosenkarka - nawet za taką kwotę - lepiej się nie narażała. - Martwię się. Grypa, ponoć nawet świńska w Polsce się pojawia, a pani Edyta może później kaszleć i czuć się źle - mówił Brudziński. Jego zdaniem, nawet za 400 tysięcy nie ma sensu narażać swojego głosu. - Tym bardziej, że pani Edyta często narzeka, że ją gardło boli i później płacze - dodał.
Źródło: Radio Zet
Źródło zdjęcia głównego: Radio ZET, fot. Rochstar