Pistolet w szmince czy parasolu, kamera w zapalniczce, a nawet w kobiecej bieliźnie. Prawdziwe „must have” każdego tajnego agenta do zobaczenia od wtorku w warszawskim Muzeum Techniki.
Oprócz wspomnianych, całkowicie autentycznych eksponatów, na wystawie pod hasłem "Tajemniczy świat techniki szpiegowskiej" znalazły się także kultowe gadżety filmowego Jamesa Bonda.
- Wystawa jest podzielona na dwie części. Pierwsza pokazuje prawdziwy świat szpiegostwa, mroczny i okrutny. Druga jest poświęcona filmowemu agentowi 007. To pierwsza taka prezentacja w Europie Środkowo-Wschodniej - mówi Piotr Zarzycki z Muzeum Techniki.
Parasol do zadań specjalnych
Na wystawie znalazło się ponad 200 eksponatów związanych ze światem szpiegowskim m.in. różne modele broni palnej i białej, ale też niebezpieczne długopisy, pierścionki z trucizną w oczku, kapelusz z ukrytym w rondzie ostrzem. Jednym z ciekawszych eksponatów jest parasol z wmontowaną w rączce bronią pneumatyczną. To właśnie tego parasola użyto w 1978 roku w Londynie podczas zamachu na bułgarskiego antykomunistę Georgija Markowa.
Aston Martin i radziecka łódź podwodna
Na wystawie zgromadzono też rozmaite rodzaje kamer i sprzętu do nagrywania. Można też zobaczyć podręczne zestawy do zmiany wyglądu, z peruką, sztucznym zarostem, kosmetykami. Atrakcją wystawy jest oryginalna jednoosobowa radziecka łódź podwodna. A dla miłośników bardziej wyszukanych środków lokomocji - samochody Bonda, w tym kultowy Aston Martin z 1966 roku, którym jeździł Roger Moore oraz jedno z bmw, które można podziwiać w filmie "Jutro nie umiera nigdy".
Eksponaty pochodzą z dwu wielkich niemieckich kolekcji prywatnych. Autentyczne wyposażenie szpiegów wypożyczył Muzeum Techniki Heinrich Peyers, zaś eksponaty związane z Bondem - Siegfried Tesche. Wystawa w Muzeum Techniki potrwa do końca listopada.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Radek Pietruszka