Iiiiieeeeeeoooo!!! - tak prawdopodobnie krzyczała pewna papuga w amerykańskim stanie Indiana, naśladując alarm przeciwpożarowy. Tym okrzykiem uratowała rodzinę swych właścicieli przed ogniem.
33-letni Shannon i jego 9-cio letni syn mogą mówić o szczęściu. Zawdzięczają życie Peanut - papudze, która naśladując dźwięk alarmu, ostrzegła ich przed pożarem w domu.
Do zdarzenia doszło w Muncie w stanie Indiana. Ojciec wraz z synem zasnęli na kanapie w trakcie oglądania filmu. O trzeciej nad ranem obudziła ich papuga, która imitowała dźwięk alarmu przeciwpożarowego. Mimo, że równolegle włączył się alarm, dopiero "krzyki" Peanut zwróciły uwagę Shannona.
Rodzina szybko uciekła z domu. Ptaka oczywiście zabrali ze sobą. Kiedy już po wszystkim próbowano na potrzeby reporterów namówić Peanuta do powtórzenia dźwięku alarmu, ptak odmówił.
Pożar zniszczył jadalnię, kuchnię i sypialnie, a policja ustala w jaki sposób doszło do zapalenia się domu.
Shannon przyznaje, że on i jego syn mieli dużo szczęścia - gdyby zasnęli w swoich sypialniach, z pewnością nie usłyszeliby alarmu papugi.
Źródło: TVN24, PAP