Wegetarianka kochająca mięso, matka walcząca o prawo do aborcji, przeciwniczka futer w puszystej, białej kurtce. W piątym odcinku "Top Model. Zostań modelką" organizatorzy zapewnili 12 dziewczynom dużo skrajnych emocji.
Program rozpoczął się od ćwiczenia równowagi. Dziewczynom miała w tym pomóc książka noszona na głowie. Jak się okazało, za chwilę miały wejść na dość nietypowy wybieg. Miał szerokość 30 cm, a znajdował się 30 m nad ziemią. Po rozciągniętej taśmie przyszłe topmodelki miały przejść z jak największą gracją.
Skrajne emocje
Pokonywanie swoich słabości związanych z lękiem wysokości i przestrzeni nijak się miało do tego, co młode kobiety musiały zrobić za chwilę. W studiu fotograficznym czekały na nie różne eksponaty. Rolą dziewczyn było wcielenie się w różne role za pomocą przydzielonych im rzeczy.
Na pierwszy ogień poszła Paulina Papierska. Miała zagrać miłośniczkę futer. Nie przyszło jej to łatwo, bo prywatnie jest nim absolutnie przeciwna. - To tak jakby ze mnie zdarli skórę - mówiła przez łzy, które spadły dopiero po zejściu sprzed obiektywu. - Uważam, że było to bardzo profesjonalne - podsumowała swoją sesję.
Kolejna dziewczyna, Paulina Pszech, wcieliła się natomiast w przeciwniczkę futer. Następna w kolejce - Emilia - prywatnie matka małej kobietki, musiała przekonać ekipę, że jest zwolenniczką aborcji. - To była dla mnie próba, czy mogę wcielić się w każdą rolę, bo nawet gdybym miała dostać za to pieniądze, to nigdy nie poparłabym aborcji - argumentowała młoda mama. Sonia, która z kolei nie ma nic przeciwko usuwaniu ciąży, musiała pozować z brzuchem i wózkami.
Kto był gotowy na lesbijski pocałunek?
Pozostałe dziewczyny też nie miały wcale łatwego zadania. Kasia popierała wojnę, Nicole była hipiską. Beata wystąpiła nago, jako fanatyczna obrończyni przyrody, a Weronika z przyjemnością, piłą mechaniczną ścinała drzewo. Marta przyznała się, że „kręci ją biała kiecka” i dobrze się czuje w roli panny młodej. Ania jako zwolenniczka związków homoseksualnych nie czuła się tak swobodnie, ale stwierdziła, że "gdyby dla zdjęcia trzeba było się pocałować, to by to zrobiła".
Przed trudnym zadaniem stanęła Pamela. Na zdjęciu miała wystąpić topless, ale się nie zgodziła. Ola nie miała z tym problemu. Co więcej nie miała też szczególnych problemów z rozszarpywaniem zębami surowego mięsa, mimo że jest wegetarianką. Jej zdjęcie wywołało największy aplauz wśród jurorów. - Jesteś superaktorką. Jestem z ciebie dumna - mówiła Oli Joanna Krupa.
Jak zawsze, z programem musiała pożegnać się jedna z dziewczyn. Zagrożone były Pamela i Sonia. Tej drugiej jury nie dało już żadnej szansy.
Źródło: TVN
Źródło zdjęcia głównego: tvn