Fotografia porodowa budzi kontrowersje. Zdjęcia, które pokazujemy, jedni nazywają przerażającymi, inni fascynującymi. W każdym razie trudno przejść obok nich obojętnie.
Jak wygląda poród? W filmach fabularnych najczęściej pokazany jest jako kilkuminutowa akcja, po której widzimy zadowoloną mamę przytulającą czyste, uśmiechnięte niemowlę.
Na Instagramie zdjęcia ogłaszające narodziny dziecka są oczywiście słodkie i pastelowe. Zwykle to stópki noworodka na nieprzypadkowym, modnym kocyku.
Zdjęcia zgłoszone do konkursu organizowanego przez International Association of Professional Birth Photographers (międzynarodowe stowarzyszenie zrzeszające fotografów, którzy profesjonalnie zajmują się zdjęciami z narodzin) pokazują, że prawdziwy poród nie jest wcale tak bajkowym wydarzeniem w życiu kobiety i rodziny. Chociaż za każdym razem pojawiają się krew, pot i łzy, każdy poród jest inny.
Kadry, które jury konkursu uznała za najlepsze, zostały wykonane przez światowej sławy fotografów: Sarah Widnyana, Cindy Willems, Heather Nerheim, Dania Lauren i Andrew Dougla.
Autor: mbl//mro / Źródło: birthphotographyimagecompetition.com
Źródło zdjęcia głównego: Cindy Willems