Z kulinarnej mapy Włoch może zniknąć słynna włoska pizzeria, w której po raz pierwszy w historii miano upiec pizzę margheritę. Legendarny lokal Brandi właśnie został zamknięty do odwołania przez sanepid z powodu złych warunków sanitarnych w kuchni.
Znajdująca się przy ulicy Via Chiaia w Neapolu pizzeria była celem odwiedzin wielu miłośników tradycyjnego włoskiego wypieku. Rozsławiła ją głównie legenda, według której to właśnie tam opracowano recepturę popularnej margherity. Rodzinny interes działał tam aż od 1760 roku, a margheritę - według tradycji - po raz pierwszy podano gościom w 1889 roku.
Słynna pizzeria zamknięta
Po ponad 260 latach Brandi jednak może zniknąć z kulinarnej mapy stolicy regionu Kampania. Póki co lokal pozostaje zamknięty do odwołania. To efekt decyzji urzędników z włoskiego sanepidu. Powodem miały być złe warunki sanitarne w kuchni.
To nie pierwsze zderzenie restauratorów z inspektorami służb sanitarnych. Jak pisze brytyjski dziennik "Daily Mail", już podczas kontroli sprzed dwóch miesięcy urzędnicy wydali Brandi dodatkowe zalecenia dotyczące czystości i przestrzegania zasad higieny. Zdaniem inspektorów do dzisiaj nie zostały one wdrożone.
W rozmowie z mediami właściciel pizzeri Eduardo Pagnani zarzekał się, że tym razem niezwłocznie dostosuje się do wytycznych. Podkreślał, że jest w stałym kontakcie ze służbami sanitarnymi i zapowiedział już, że restauracja zostanie ponownie otwarta "tak szybko jak będzie to możliwe". Restaurator poinformował również, że rozpoczął już w tym celu współpracę z prawnikiem.
Zdaniem Pagnaniego zarzuty sanepidu dotyczą "nieistotnych kwestii", takich jak uszkodzone płytki czy segregacja odpadów.
"Dopiero co otrząsnęliśmy się z kryzysu"
Prezes Stowarzyszenia Prawdziwej Pizzy Neapolitańskiej Antonio Pace powiedział, że decyzja urzędników wpłynie nie tylko na Brandi, ale na reputację wszystkich pizzerii w Neapolu.
- Dopiero co otrząsnęliśmy się po latach kryzysu z powodu pandemii, teraz musimy zmierzyć się z wysokimi rachunkami - podkreślał.
- Nie znam szczegółów dotyczących zarzucanych uchybień, ale wydaje mi się, że służby sanitarne zastosowały zbyt surowe środki - ocenił.
Źródło: Daily Mail
Źródło zdjęcia głównego: Vladimir Staykov / Shutterstock