Duże sieci handlowe na Węgrzech będą musiały poinformować konsumentów o produktach, które zmniejszyły swój rozmiar - przekazało w poniedziałek tamtejsze ministerstwo gospodarki. Nowe przepisy wejdą w życie od marca i będą obowiązywały przez dwa miesiące.
Węgierskie ministerstwo gospodarki zwróciło uwagę na kurczenie się produktów. "W ostatnich miesiącach w kilku krajach większą uwagę przyciągnęło zjawisko kurczenia się niektórych produktów przy niezmienionym poziomie lub nawet wzroście cen" - napisano.
"Ta wprowadzająca w błąd praktyka prowadzi do tego, że konsumenci otrzymują mniej produktu za wydane pieniądze" - podkreślił tamtejszy resort.
Dlatego zgodnie z nowymi przepisami przedsiębiorstwa zajmujące się sprzedażą detaliczną żywności na Węgrzech, których roczny obrót przekracza 1 miliard forintów (równowartość 2,9 miliona dolarów), będą musiały umieszczać informację przy cenach produktów, których rozmiar zmniejszył się w porównaniu z okresem od 1 stycznia 2020 roku do 1 lipca 2023 roku.
Przepisy mają wejść w życie od marca 2024 roku.
Producenci żywności, importerzy i dostawcy będa mieli obowiązek powiadamiania sieci handlowych o wszelkich zmianach rozmiarów - podał Reuters.
Sprzedaż detaliczna na Węgrzech w dół
Węgierski urząd statystyczny (KSH) podał w poniedziałek, że sprzedaż detaliczna skorygowana kalendarzowo w listopadzie 2023 roku spadła o 5,4 proc. rok do roku. W porównaniu z poprzednim miesiącem odnotowano wzrost o 0,8 proc. Konsumpcja w tym kraju w okresie od stycznia do listopada ubiegłego roku spadła jednak o 8,7 proc. w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej.
Według danych unijnego urzędu statystycznego Eurostat inflacja na Węgrzech w listopadzie 2023 roku wyniosła 7,7 proc.
Agencja Reutera wskazała, że rząd premiera Viktora Orbana dąży do ożywienia gospodarki, która w trzecim kwartale odnotowała pierwszy kwartalny wzrost od roku, w obliczu zbliżających się wyborów samorządowych i do Parlamentu Europejskiego.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock