Majątek o wartości ponad miliarda dolarów ukrył objęty sankcjami oligarcha z "wewnętrznego kręgu" Władimira Putina - podał portal BBC News. Dodał, że przeprowadzone między innymi przez brytyjskich dziennikarzy śledztwo wskazuje, jak nieszczelny jest system bankowy oraz zachodnie sankcje. Według magazynu "Forbes" Sulejman Kerimow wraz z rodziną ma majątek o wartości 4,4 miliarda dolarów.
Jak czytamy na stronie portalu, ujawnione dokumenty pokazują, jak szwajcarski tatuażysta został właścicielem firmy, która przekazała ponad 300 milionów dolarów spółkom powiązanym z Sulejmanem Kerimowem. Wskazują również, jak nie udało się wykryć transakcji o wartości 700 milionów dolarów, w ramach których kupowano luksusowe nieruchomości.
Kerimow i jego majątek
Portal stacji BBC napisał, że w ramach projektu Pandora Papers Russia (śledztwa prowadzonego przez Międzynarodowe Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych - ICIJ), odkryto dowody na to, że:
- transakcje o wartości 700 mln dol. powiązane z Sulejmanem Kerimowem i jego najbliższymi wspólnikami biznesowymi zostały zgłoszone przez banki jako podejrzane w latach 2010-2015, - szwajcarski księgowy Alexander Studhalter podawał się za właściciela nieruchomości faktycznie należących do Kerimowa, - Kerimow był sekretnym właścicielem nieruchomości na Riwierze Francuskiej i w Londynie, w tym najdroższej nieruchomości z zabudową szeregową, jaką kiedykolwiek sprzedano w Wielkiej Brytanii.
- Oligarchowie, na których Zachód stara się nakładać sankcje, mają wiele firm przykrywek - stwierdził w rozmowie z BBC Tom Keatinge, dyrektor Centrum Badań nad Przestępczością Finansową i Bezpieczeństwa w think tanku RUSI.
- To tylko pokazuje, jak duże wyzwanie czeka nas w egzekwowaniu sankcji wobec oligarchów – poza zajmowaniem ich jachtów i domów w Belgravii (ekskluzywna dzielnica Londynu - red.) - dodał Keatinge.
Sulejman Kerimow w lutym, gdy rosyjskie czołgi wjeżdżały na Ukrainę, stał wraz z tuzinem innych miliarderów przy Putinie. Od 2018 roku podlega amerykańskim sankcjom "za bycie urzędnikiem rządu Federacji Rosyjskiej", pełniąc funkcję członka zarówno niższej, jak i wyższej izby parlamentu - przypomniał portal.
Oligarcha został objęty sankcjami przez brytyjski rząd 15 marca br. oraz przez Unię Europejską, która uznała go za "członka wewnętrznego kręgu oligarchów" Putina.
Kerimow miał skromne początki jako ekonomista w czasach sowieckich, a stał się jednym z najbogatszych i najlepiej powiązanych rosyjskich oligarchów. Dorobił się fortuny, kupując aktywa energetyczne i duże udziały w rosyjskich bankach po upadku Związku Radzieckiego. Miał zainwestować 21 miliardów dolarów w firmę gazową Gazprom i Sbierbank, największy bank państwowy - podał portal stacji BBC.
W najnowszym zestawieniu najbogatszych ludzi świata magazynu "Forbes" Kerimow zajmuje 654. miejsce (w ubiegłym roku był na 124. pozycji). Jego majątek wyceniono na 4,4 mld dolarów. Sulejman Kerimow jest właścicielem Polyus Gold, największego rosyjskiego producenta złota.
Czytaj także: Jachty, helikoptery, nieruchomości i dzieła sztuki. Bruksela podaje dane o zamrożonych rosyjskich majątkach
Piąty pakiet sankcji na Rosję
Unia Europejska wprowadza piąty pakiet sankcji na Rosję po inwazji na Ukrainę. Restrykcje zostały zatwierdzone w piątek przez Radę UE.
Pakiet zakłada m.in. zakaz zakupu i importu węgla oraz innych stałych paliw kopalnych do UE, jeśli pochodzą one z Rosji lub są z Rosji eksportowane, począwszy od sierpnia 2022 roku. Ponadto całkowity zakaz transakcji został nałożony na cztery kluczowe rosyjskie banki, które mają 23 proc. udziału w rynku rosyjskiego sektora bankowego.
Po usunięciu z systemu SWIFT banki te zostaną teraz poddane zamrożeniu aktywów, a tym samym zostaną całkowicie odcięte od rynków UE.
Źródło: BBC, PAP