Francja zatrzymała luksusowy jacht należący do rosyjskiego oligarchy Igora Sieczina. To szef rosyjskiego giganta naftowego Rosnieft i bliski sojusznik Władimira Putina. Jacht Amore Vero został zatrzymany w La Ciotat na Lazurowym Wybrzeżu.
Zachodnie sankcje po rosyjskim ataku na Ukrainę obejmują również oligarchów i miliarderów. "Jacht należący do rosyjskiego oligarchy został zatrzymany. Dziękuję francuskim celnikom za stosowanie się do unijnych sankcji wobec osób bliskich rosyjskim władzom" - napisał na Twitterze minister finansów Bruno Le Maire.
Do zajęcia 88-metrowego jachtu Amore Vero doszło, gdy jednostka chciała opuścić port - przekazało ministerstwo finansów w komunikacie prasowym. Amore Vero przypłynął do La Ciotat 3 stycznia i miał tam pozostać do 1 kwietnia w celu przeprowadzenia napraw. W środę celnicy zauważyli jednak, że jacht "podejmuje kroki w celu odpłynięcia, bez zakończenia prac naprawczych".
Jacht formalnie należy do firmy, której głównym udziałowcem jest szef Rosnieftu Igor Sieczin, bliski sojusznik prezydenta Rosji Władimira Putina - podał resort. Rosnieft nie odpowiedział na prośbę Reutera o komentarz.
Sankcje wobec oligarchów
Wcześniej "Forbes" podał, że w Hamburgu zarekwirowano luksusowy jacht o wartości prawie 600 mln dolarów, należący do rosyjskiego miliardera Aliszera Usmanowa. Tego samego dnia francuscy celnicy w Bretanii przekazali, że w związku z nałożonymi na Rosję sankcjami zatrzymali rosyjski statek towarowy Pola Ariake.
Agencja Reutera, powołując się na dziennik "Financial Times", poinformowała w środę, że brytyjski minister Michael Gove opracowuje plany przejęcia nieruchomości należących do rosyjskich oligarchów. Chodzi o majątki miliarderów, którzy mają powiązania z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
W środę miliarder Roman Abramowicz zapowiedział, że sprzeda londyński klub piłkarski Chelsea. Prawdopodobnie szuka też kupców na swoje londyńskie nieruchomości.
Agencja Reutera przypomniała, że Stany Zjednoczone przygotowują pakiet sankcji wymierzonych w kolejnych rosyjskich oligarchów, a także ich firmy i aktywa - poinformowały w środę dwa źródła. Prezydent USA Joe Biden powiedział, że Stany Zjednoczone będą dążyć do przejęcia jachtów, luksusowych apartamentów i prywatnych odrzutowców należących do rosyjskich oligarchów.
Jachty na Malediwach
Agencja Reutera podała, że co najmniej pięć luksusowych jachtów należących do rosyjskich miliarderów znalazło tymczasowe schronienie na Malediwach. Jest tam m.in. jacht Clio, należący do oligarchy Olega Deripaski, założyciela giganta aluminiowego Rusal. Jednostka zakotwiczyła w środę w pobliżu stolicy Malediwów - Male.
Deripaska to magnat przemysłowy, mający bliskie związki z Władimirem Putinem. W 2018 roku został objęty sankcjami USA. Amerykański resort finansów, który nałożył restrykcje, podał wówczas w komunikacie, że wobec oligarchy toczy się śledztwo dotyczące m.in. prania brudnych pieniędzy i jest on oskarżany o wymuszenia i działalność w ramach zorganizowanej grupy przestępczej.
Jacht Titan, którego właścicielem jest Aleksandr Abramow, współzałożyciel koncernu metalurgicznego Evraz Steel, przybył na Malediwy już 28 lutego.
Według agencji Ukrinform na Malediwy dopłynęły w środę jeszcze trzy jachty należące do rosyjskich miliarderów. Wśród nich jest 88-metrowa Nirvana, której właścicielem jest jeden z najbogatszych Rosjan Władimir Potanin, szef koncernu Nornikiel.
Źródło: PAP, Reuters