Obrazy van Gogha, Moneta i Picassa sprzedano we wtorek w Mediolanie na aukcji, na której wystawiono 55 dzieł sztuki, należących niegdyś do Calisto Tanziego, właściciela firmy spożywczej Parmalat. Jej upadek w 2003 roku był największym bankructwem w Europie.
Tanzi został oskarżony o sprzeniewierzenie setek milionów euro oraz doprowadzenie do upadku koncernu o wartości 14 miliardów euro, a następnie skazany na karę więzienia.
Bogata kolekcja
Na mocy decyzji sądu pieniądze ze zlicytowanych arcydzieł, znalezionych w kryjówkach w Szwajcarii i w garażu właściciela firmy, zostaną przekazane jego dłużnikom, czyli byłym akcjonariuszom Parmalat. Kolekcja sztuki była bogatsza niż w niejednym muzeum - podkreślają włoskie media w relacjach z licytacji sądowej. Odnotowują, że w zbiorach Tanzi miał też dzieła Cezanne’a i Gauguina. Zaznacza się, że podczas gdy księgi rachunkowe Parmalat były sfałszowane, obrazy najsłynniejszych artystów są autentyczne. - Nigdy we Włoszech nie widziałem wystawienia na aukcji zbioru dzieł o takim znaczeniu - przyznał dyrektor domu aukcyjnego Pietro De Bernardi.
Na licytację dzieł z katalogu zatytułowanego "Odnalezione skarby" przybyła między innymi delegacja zainteresowanego dziełami muzeum van Gogha z Amsterdamu. Martwa natura pędzla Pabla Picassa została sprzedana za 2,1 miliona euro. Dwie prace Vincenta van Gogha, czyli obraz przedstawiający martwą naturę i rysunek, wylicytowano za łączną sumę 1,3 miliona euro. Sumę 1,5 miliona euro osiągnął obraz "La Falaise du Petit Ailly a Varengeville" Claude’a Moneta.
Autor: tol / Źródło: PAP