Grecja przesłała wierzycielom nową propozycję dwuletniego programu pomocy z apelem o restrukturyzację długu - powiadomił we wtorek premier Aleksis Cipras. Wydaje się, że jest to ze strony Aten próba przełamania impasu w ostatniej chwili - pisze Reuters. Raport Specjalny na antenie TVN24 Biznes i Świat.
Przewodniczący Jens Dijsselbloem na godzinę 19 czasu polskiego zwołał telekonferencję eurogrupy, aby omówić grecką propozycję.
Około południa przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker przedstawił Ciprasowi propozycję osiągnięcia w ostatniej minucie porozumienia w sprawie programu pomocowego dla Aten. Premier Grecji odpowiedział na to jeszcze kolejną propozycją dla wierzycieli.
Dzisiaj kończy się plan pomocowy dla Aten. Jak ocenia korespondent TVN24 w Brukseli Maciej Sokołowski, "Grecja tak jakby już ignoruje ten fakt, że 30 czerwca kończy się to porozumienie, wychodzi krok dalej i prosi o trzeci program pomocowy".
Bez porozumienia stron w sprawie reform nie zostanie odblokowana ostatnia transza pomocy dla Grecji w wysokości 7,2 mld euro; bez tych pieniędzy Ateny nie mogą zrealizować swych zobowiązań wobec MFW, czyli spłacić do końca czerwca kolejnej raty zadłużenia w wysokości 1,6 mld euro.
Jaka odpowiedź?
- Rząd Grecji zaproponował dzisiaj dwuletnie porozumienie z Europejskim Mechanizmem Stabilności (EMS) w celu zaspokojenia w pełni potrzeb finansowych kraju i równoległej restrukturyzacji długu - głosi oświadczenie wydane przez rząd w Atenach. - Grecja pozostaje przy stole negocjacyjnym - dodał rząd w komunikacie. Zapewnił, że Ateny zawsze będą zabiegać o "realne rozwiązanie w celu pozostania w strefie euro". Nie jest jasne, jaka może być odpowiedź kredytodawców Grecji - wskazuje Reuters.
Tymczasem kanclerz Niemiec Angela Merkel jeszcze przed pojawieniem się nowej propozycji ze strony Aten powiedziała, że we wtorek nie będzie nowych ustaleń ws. Grecji. I uspokoiła, że nie ma obaw o konsekwencje opuszczenia strefy euro przez Ateny. - Kryzys może zostać dobrze zamortyzowany - stwierdziła kanclerz.
Think #EU can\\\\\\\\\\\\'t accept new #Greece request for 3rd bailout? Note end of last nite\\\\\\\\\\\\'s @DonaldTusk letter to @atsipras pic.twitter.com/Cuzng52VQc
— Peter Spiegel (@SpiegelPeter) czerwiec 30, 2015
We wczorajszym liście skierowanym do premiera Ciprasa przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk napisał, że "po wygaśnięciu obecnego programu, jako członek strefy euro, Grecja zawsze będzie mogła poprosić o pomoc finansową jej partnerów na naszych wspólnie uzgodnionych zasadach.
- W Europie drzwi do negocjacji pozostają zawsze otwarte w duchu solidarności i odpowiedzialności - zaznaczył Tusk.
Referendum
W miniony weekend rząd Grecji zapowiedział na 5 lipca referendum w sprawie warunków wsparcia dla Grecji proponowanych przez wierzycieli. Rząd zwrócił się też do strefy euro o przedłużenie programu pomocowego, który wygasa we wtorek w nocy. Ministrowie finansów państw eurolandu nie zgodzili się w sobotę na tę prośbę. Wygaśnięcie programu sprawi, że Grecja nie otrzyma ostatniej raty pomocy w wysokości 7,2 mld euro. W związku z tym nie zapłaci też przypadającej we wtorek raty należności do Międzynarodowego Funduszu Walutowego w wysokości 1,6 mld euro.
Autor: mb / Źródło: Reuters