W 2020 roku PKB USA spadł o 3,5 procent w ujęciu rok do roku i były to najgorsze takie dane od 1946 roku – wynika ze wstępnej oceny amerykańskiego resortu handlu. Recesję i wysokie bezrobocie spowodowała pandemia COVID-19, która wciąż nie pozwala na optymistyczne rokowania dla gospodarki.
Największy i bezprecedensowy spadek PKB nastąpił w drugim kwartale i wyniósł w ujęciu annualizowanym aż 31,4 proc.
Resort handlu ocenia ponadto, że prognozy na rok 2021 są nadal niepokojące, zważywszy na skalę recesji, w jakiej pogrążyła się amerykańska gospodarka, oraz wysokie bezrobocie.
Załamanie wzrostu, jakie przyniosła pandemia na wiosnę 2020 roku, zakończyło nieprzerwany od 11 lat wzrost gospodarki USA. Blisko 10 mln ludzi pozostaje bez pracy, a na COVID-19 zmarło do tej pory ponad 400 tys. osób.
Spadek największy od wojny
Spadek zeszłorocznego PKB jest największym załamaniem od 1946 roku, kiedy to amerykańska gospodarka spowolniła na skutek powojennej demobilizacji.
We wtorek Międzynarodowy Fundusz Walutowy ocenił, że w 2020 roku PKB Stanów Zjednoczonych skurczył się o 3,4 proc. MFW poinformował jednak, że przewiduje, iż plan pomocowy prezydenta USA Joe Bidena, związany z pandemią koronawirusa i wart 1,9 bln dolarów, może sprawić, że wzrost gospodarczy kraju utrzyma się na poziomie 5 proc. w latach 2021-2023.
Program pomocowy zaproponowany przez nowego prezydenta USA będzie wkrótce przedmiotem debaty w Kongresie.
Według prognozy MFW Stany Zjednoczone powinny odzyskać poziom wzrostu PKB sprzed kryzysu związanego z pandemią COVID-19 w drugim kwartale 2021 roku.
Źródło: PAP